Dzisiaj jest 05 czerwca 2025, 21:52

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

Uszczelniacze zawieszenia

Tematy dotyczące ogólnych zagadnień Hondy Fireblade CBR1000RR SC57 2004-2007

Moderatorzy: maciekx, Tytus

 
Posty: 319
Rejestracja: 06 listopada 2008, 14:02
Lokalizacja: katowice
Pochwały: 1
Motocykl: sc57
Rok produkcji: 0

Uszczelniacze zawieszenia

Post » 02 maja 2009, 15:54

Witam, poci mi się laga w sc57. Robiłem już zawiecho w f3 i nie było problemów. Doświadczenie mam a od kilku dni czekając na zimmeringi i olej aż przyjdą studiuję serwisówkę i wiem chyba wszystko co trzeba wiedzieć.

Pytanie kieruje do tych którzy lubią pomajsterkować (a nie do tych co nawet z naciągiem łańcucha lecą do serwisu) czy up side downy różnią się czymś od zwykłych lag (które już robiłem), poradzę sobie czy lepiej tego nie ruszać. Ktoś już wymieniał sam i może dać jakieś wskazówki?

PS W serwisówce oni krok po kroku ładnie opisują jak je rozebrać na części pierwsze. A nie można po prostu po zdjęciu lag z motocykla, odkręcić główną nakrętkę i wyciągnąć bebechy w całości bez rozkładania ich na części pierwsze?

Awatar użytkownika
 
Posty: 128
Rejestracja: 27 stycznia 2009, 22:31
Lokalizacja: Lublin
Motocykl: 1000 RR
Rok produkcji: 7

Post » 02 maja 2009, 16:22

Bedziesz mial pewnie problem z odkreceniem gornej sruby z regulacja.
Jak ja odkrecisz to rure nosna spuszczasz w dol i zobaczysz pod nia plastikowa rorke dystansujaca. Trzeba ta rurke sciagnac w dol (a nie bedzie to latwe bo sprezyba trzyma) i ja przyblokowac. Ja do przyblokowania uzylem podkladki nacietej z jednerj strony. Potem odkrecasz srube z rtegolacja chyba kluczem 12 albo 14 nie pamietam i dopiero wyciagniesz sprezyne. Dalej nie rozbieralem bo zmienialem jedynie olej.
Probowalem tak jak w serwisowce odkrecic ta srube ale nie dalem rady.

 
Posty: 319
Rejestracja: 06 listopada 2008, 14:02
Lokalizacja: katowice
Pochwały: 1
Motocykl: sc57
Rok produkcji: 0

Post » 02 maja 2009, 17:04

Babyy82 dzięki ale to można odkręcić łatwiej dzięki ustawieniu zawieszenia na najlmiększą pozycje i dopiero rozbierać. Jeszcze mam pytanie odnośnie małego drobiazgu. Kiedy mierzy się pomiar poziomu oleju w lagach (90mm) mierzy się na pustych lagach czy już z włożonym fork dumperem (strona 437 w serwisówce). W serwisówce pokazane jest jakby przed pomiarem został włożony fork dumper ale nie jestem pewien.

Awatar użytkownika
 
Posty: 128
Rejestracja: 27 stycznia 2009, 22:31
Lokalizacja: Lublin
Motocykl: 1000 RR
Rok produkcji: 7

Post » 02 maja 2009, 20:00

Mierzysz jak masz wszystko oprocz sprezyny. A co do tego ustawainia to nie wiem czy tak bardzo ci to pomoze bo jakby nie bylo bedzie to okolo 1 - 1,5 cm skoku sprezyny. Ale proboj :). Ja polecam zalatwic sobie jakiegos kolege do pomocy.

Awatar użytkownika
 
Posty: 245
Rejestracja: 05 marca 2009, 00:33
Lokalizacja: śląsk
Pochwały: 3
Motocykl: ZX-10R
Rok produkcji: 2007

Post » 02 maja 2009, 20:25

Witam!!
To ja przy okazji małe pytanko .. jak odkręcacie ta górną dużą śrubę .. ja mam nowe całe komplety te górne i chciałem zmienić ... i finał taki że stara śruba odkształciła się a ni cholery nawet nie drgnęła i spaprałem sobie jeszcze bardziej .. nówki leżą a dziadostwo jeździ :-( ... jakiś patent ??

 
Posty: 319
Rejestracja: 06 listopada 2008, 14:02
Lokalizacja: katowice
Pochwały: 1
Motocykl: sc57
Rok produkcji: 0

Post » 02 maja 2009, 21:14

dobre klucze to podstawa, najlepiej do tej śruby jest klucz oczkowy i nie ciągniecie na siłę (bo aluminum łatwo się odkształca) tylko dynamiczne uderzenia nadgarstkiem w klucz. Teraz to pozostaje ci naciąć szlifierką i w nacięcie walić młotkiem i majzlem... brzmi paskudnie ale nie wiem czy jest jakikolwiek inny sposób.
Ostatnio zmieniony 02 maja 2009, 21:24 przez diobol, łącznie zmieniany 1 raz

 
Posty: 408
Rejestracja: 25 czerwca 2008, 22:57
Lokalizacja: Lublin
Pochwały: 3
Motocykl: sc57 04'
Rok produkcji: 0

Post » 02 maja 2009, 21:21

A.S., dobrą nasadką sześciokątową nie podejdzie?? jeśli nie to proponuję morsa albo ruski klucz czyli przecinaczek (albo takie śrubokręt płaski do stukania) i młotek. najlepiej walnąć raz czy dwa a mocno żeby puściła niż delikatnie pukać.
zawias rozbiera się tak jak babby napisał. gdzieś był temat (w dziale sc50) o wymianie uszczelniaczy i było tam podanych kilka patentów jak sobie ułatwić wbijanie nowych uszczelniaczy (łatwe to to nie jest)

 
Posty: 319
Rejestracja: 06 listopada 2008, 14:02
Lokalizacja: katowice
Pochwały: 1
Motocykl: sc57
Rok produkcji: 0

Post » 02 maja 2009, 21:59

tutaj jest opis dotyczący sc50 trochę odbiegający od serwisówki http://www.fireblade.pl/sc50_uszczelniacze.php

I właśnie na początku pytałem mniej więcej o to samo czy to dobry sposób by mając lagi w dłoni wykręcić tylko śrubę spustową i główną nakrętkę i wyjmować bebechy bez dalszego rozbierania tych podkładek, sprężyn, tuleji itd (tak jak to opisują w serwisówce).

 
Posty: 408
Rejestracja: 25 czerwca 2008, 22:57
Lokalizacja: Lublin
Pochwały: 3
Motocykl: sc57 04'
Rok produkcji: 0

Post » 02 maja 2009, 22:45

a po co?? :) odkręcasz tą dużą śrubę razem z regulacjami i wyrywasz wszystko w dół. tylko trzeba jeszcze najpierw zdjąć osłonki przeciwpyłowe i wyjąć takie druty zabezpieczające. są one między osłonką przeciwpyłową a uszczelniaczem. łatwo się to wyciąga.

 
Posty: 789
Rejestracja: 20 lipca 2008, 16:42
Lokalizacja: krasnysta
Pochwały: 22
Motocykl: w narzędziach to z 5x929
Rok produkcji: 2000

Post » 03 maja 2009, 09:27

:ooo: :ooo: :ooo: pyk cyk talala...mlot i mesel brecha decha czasem lycha i poszedl. Przednie zawieszenie jest bardzo pracochłonne a anodowane elementy podatne na uszkodzenia mechaniczne. Samo rozebranie w pyl amortyzatorow z myciem, wymiana uszczelniaczy i nalaniem wlasciwego poziomu oleju zajmuje mi 1.5h i potrzeba kompana oraz sporo narzedzi. Czas nie obejmuje wyjecia amortyzatorow z polek.
wciąż zajmuję się serwisem

Awatar użytkownika
 
Posty: 128
Rejestracja: 27 stycznia 2009, 22:31
Lokalizacja: Lublin
Motocykl: 1000 RR
Rok produkcji: 7

Post » 03 maja 2009, 10:15

Tak jak cziken929 napisal nie jest to proste i latwo uszkodzic gorne sruby a z mojego doswiadczenia niemozliwe jest odkrecenie tych srub na sposob z serwisowki.
Wyzej podalem jak ja to robilem i dziala. Moze troche ogolnie ale jak ktos chce to postaram sie to dokladniej opisac.
Ale tak jak napisalem niech kazdy robi jak uwaza tylko zeby potem nie bylo sytuacji jak u A.S..
Ogolnie up side down nie rozni sie jakos strasznie od klasyka ale przy czynnosciach serwisowych z mojego doswiadczenia jest duzo trudniejszy i bardziej pracochlonny.

 
Posty: 408
Rejestracja: 25 czerwca 2008, 22:57
Lokalizacja: Lublin
Pochwały: 3
Motocykl: sc57 04'
Rok produkcji: 0

Post » 03 maja 2009, 11:46

najlepiej te duże śruby jest odkręcać dobrą nasadką, nic się nie uszkadza i nie ma śladów dłubania.

Następna

Wróć do Ogólne (CBR1000RR SC57)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości