Moderatorzy: maciekx, Tytus
-
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 05 marca 2013, 00:22
- Lokalizacja: warszawa
- Motocykl:
» 22 maja 2016, 22:21
Witam . Późno po zimie próbowałem odpalić mot. SC44 stało przez zimę pod plandeką na dworze. Włożyłem nowy akumulator i zauważyłem że po przekręceniu kluczyka nie cichnie buzzer immobilizera. Mimo to moto odpala i kręci normalnie. Poza dźwiękiem immobilizera nie pali się czujnik biegu jałowego i stale zapaliła czerwona się lampka MiL. Po tygodniu zrobiłem przejazd i akumulator padł . Czy ktoś ma jakieś sugestię jak zabrać się do problemu ? czy to jakieś zwarcie czy zaśniedziałe styki . Za pomoc będę wdzięczny pozdrawiam
-
-
- Posty: 274
- Rejestracja: 20 maja 2015, 11:02
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Motocykl: CBR 954rr FireBlade
- Rok produkcji: 2002
» 22 maja 2016, 23:02
Ja bym na początku poszukał na forum co to jest ta czerwona kontrolka. Odczytaj błędy przez zworkę i będziesz miał jak na tacy.
P.S Serio cały czas trzymasz moto na podwórku ? Myślę, że lepszą opcją jest wynająć garaż, Rudy nie zjada go?
-
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 05 marca 2013, 00:22
- Lokalizacja: warszawa
- Motocykl:
» 26 maja 2016, 18:23
sprawa się o tyle zmieniła ze na chwile obecną kiedy przekręcę kluczyk słyszę cały czas pompę paliwa . wcześniej trwało to chwilę i cichła teraz buczy cały czas . czy miał ktoś podobny problem .
Wróć do Usterki/awarie (CBR929RR SC44)
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości