Witam, stopiła mi się kostka pomiędzy altkiem a regulatorem. Sprawdziłem opory na kablach z alternatora i wszystko było ok [pomiędzy o.1 a 0.3], wsadziłem nowy akumulator. Po odpaleniu motąg chodzi na dwa gary [1 i 4 - wrzące, 2 i 3 ciepłe]. Po sprawdzeniu prądów na akumulatorze przy odpalonym silniku pokazuje 17/18V,( choć po odpaleniu pokazał 14V). Obroty silnika na jałowym wynoszą ponad 1500rpm [a przed awarią wynosiły 1200].
Pomocy!!! Jakieś pomysły zanim wstawię do warsztatu?