witam mam problem ze podczas jazdy wibruje mi strasznie czasza oraz lusterka na wysokich obrotach tak od 5 tys najgozej jest z lusterkami poniewaz caly obraz mam zamazany i niewiedze co zamna jedzie moze brakuje mi jakis gumek przy stelazu moze ida wibracje od silnika i tez czegos niema wszystkie sruby podokrecany przy silniku stelazu macie jakie pomysly lub sugestie co z tym zrobic
A może po prostu poluzowały Ci się śruby stelaża ... ewentualnie sam stelaż mógł popękać i drży z całą czaszą ... Miałem podobnie, z tym że na dziurach mi czasza latała tak że myślałem że zaraz ją zgubię ... zespawałem i teraz zupełnie inna maszyna ...
oki rozbiore wszytko i sprawdze co i jak ,jeszcze jedno mam pytanie dowas gdzie znajduje sie przewod masowy do swiatel poniewaz cos mam slabe swiatla dlugie slabo swieca bardzo
zobacz sobie masę pod akumulatorem jest przykręcona do ramy następna pod zbiornikiem z prawej strony pomarańczowa kostka we wiązce zaślepiona zmostkowana. Gdzieś jeszcze jest chyba koło główki ale nie pamiętam gdzie. Zobacz jeszcze sobie żarówkę może być kopnięta już. Warto sobie te masy porobić poczyścić bo mogą być później gorsze problemy a nikt nigdy tego nie robi.
ja jak zmieniłem szybkę na racingową to też mi strasznie zaczęły się trząść lusterka i cała czacha i czasami az się boję że w koncu pęknie stelaż od tych wibracji. szybka ngm moto jakos tak wiec pewnie coś źle zrobiona aerodynamicznie