Koledzy juz doszedlem do tego co sie stalo. Mianowicie:
-komputer byl na poczatku poszukiwania problemu sprawny, dopiero potem doszlo do spiecia, ktore spalilo modul
-modul wymieniony na sprawny (modul + pestka w kluczyku)
-przekazniki chodza tak jak nalezy
-na kostce od pompy byl normalnie prad 12V
-pompa paliwa sprawna
Znajomym elektryk sprawdzal instalcje miernikiem i po paru godzinach nie mial pojecia co jest grane. Wszystko wydawalo sie byc ok, a pompa nie dzialala.
W internecie znalezlismy ten filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=CCGZerv ... e=youtu.beGosc tak samo opisuje problem: wszystko wydaje sie byc poprawnie a pompa nie dziala.
Zrobilismy dokladnie tak jak on, pociagnalem glowna wiazke kabli do gory i uwaga pompa zaskoczyla!!! A wiec wychodzi na to, ze ktorys z kabli w wiazce jest zlamany, utleniony, cos w tym stylu. Nastepnie rozprulismy wiazke w poszukiwaniu przyczyny, niestety golym okiem nic nie wygladalo podejrzanie.
Jako, ze w tej wiazce znajduje sie moze z 30 kabli, cala instalacja jest dosyc skomplikowana, postanowilem, ze wymienie glowna czesc wiazki elektrycznej. Zaplacilem 120 zl i czekam na paczke. Po wymienie odezwe sie jeszcze czy wszystko dziala tak jak powinno.
Pozdrawiam i mam nadzieje, ze komus w przyszlosci ten watek pomoze
.