Mam problem ze znikającym ładowaniem na ciepłym silniku.
Po uruchomieniu silnika, na zimnym silniku, jest poprawne ładowanie - około 14V. Nawet włączenie świateł mijania razem z drogowymi nie powoduje znacznych spadków. Próba robiona przy około 2...3k obrotów.
Na ciepłym silniku ładowanie na wolnych obrotach wynosi 12,1...12,2V. Przy około 3k obrotów ładowanie rośnie do poziomu około 13V. Po włączeniu świateł spada do 12,5V, dodając drogowe spada już poniżej 11V.
Stator nie ma przebicia do masy, pomiędzy żółtymi przewodami jest napięcie około 20V, a przy 3k obrotów rośnie do 60V (albo 70V - już nie pamiętam dokładnie).
W motocyklu mam nowy stator oraz sprawdzałem trzy różne regulatory napięcia - na jednych lepiej, na innych gorzej, ale nijak nie mogę zrobić, żeby na ciepłym mieć stabilne chociaż 14V.
Jakieś pomysły?