Witam
Mam założony wskaźnik napięcia ładowania wiec wiem kiedy coś jest nie tak. Ostatnio odpaliłem moto i ładowanie pokazywało książkowe 14,5 V przejechałem 20 km i zaczęło spadać w krytyczny momencie było 12.1 V czyli brak ładowania. Na 2 dzień dostałem się do wtyczek od regulatora. Wtyczka 3 pinowa stopiona, rozerwałem ją i przemierzyłem napięcia na alternatorze. Wolne obroty na cewkach 3x20V przy 5000 obr/min 60-70V. Niema zwarcia cewek do masy. Stwierdziłem że to wina słabego styku spalonej wtyczki wiec kupiłem wtyczkę i wymienilem
https://allegro.pl/oferta/kostka-wtyk-zlacze-hermetyczne-deutsch-dt-3-pinowa-7128230881?utm_source=notification&utm_medium=buyerCart&utm_campaign=transaction-notifications-buyercart&snapshot=MjAyMC0wNi0zMFQxMzo1NTo0OS42NTVaO2J1eWVyOzQ2MWFmODg3NTgxOTljODU5NjUxYWY0MjcyYWJhZDJhOGZmNDFlZjc3MWM2ZGUxOGIwYjhiZWQyMmNiZWI2ZDg%3D
po wymianie ładowanie książkowe przy włączeniu wszystkich odbiorników prądu 14,5 V. Dziś wybrałem się w trasę i po 40km znowu to samo zaczęło się dziać ale zauważyłem że jak wyłączę światła to z 12,5 V jest ok czyli 14,2-14,4V. Nie mogę znaleźć w książce serwisowej jak sprawdza się miernikiem regulator napięcia. Proszę o pomoc w diagnozie awarii.
z góry dziękuję za pomoc