Witam koledzy
Problem jest w tym iz po 3 dniach postoju moto na zewnatrz ( deszcze ) pompa paliwa nie trybi,nie slychac charakterystycznego dzwieku,zdemontowalem bak i dzis bede sparawdzal pompe na krotko,reszty nie moge narazie sprawdzic poniewaz moto jest 100km odemnie,wyczytalem ze moze nie byc masy na pompie,macie moze jakies pomysly co sie moglo stac,moze ktos mial podobny przypadek,przy moto bede dopiero we wtorek