Witam, ze 2 tygodnie temu mialem taka sytuacje ze nagle przestaly mi dzialac kierunki i nastepnego dnia wskaznik temperatury nagle przestal pokazywac temperature. Nic nie ruszalem i po kilku dniach jezdzenia zaczely mi dzialac kierunki, ale z temp dalej jest cos nie tak!!
Jak odpalam moto to po jakims czasie pokazuje sie temperatura ale tak dochodzi do max 65 powiedzmy, ale nie jest to reguła bo czasem wogole nic nie pokazuje nawet po kilku minutach. Jak jade to co jakis czas sie zalacza temp ale pokazuje i tak zanizona wartosc (36-65 gdzie powinien pokazywac conajmniej 75), i zaraz znow widze dwie poziome kreski tylko. Ktos moze wie o co kaman??
Z miesiac temu zdejmowalem czache i tak sobie mysle ze moze jakiejs kostki dobrze nie zlaczylem? A moze padl mi czujnik temp? I czy to ma jakis zwiazek z kierunkami?
Prosze o pomoc !!!