Narazie za zimno na rozbieranie moto a garażu jeszcze sobie nie postawiłem
Sprzęgło nie wydaje mi się bo na wciśniętym raczej by zamilkło.
Motor stoi rozebrany do malowania ale dziś chciałem go przepalić , zakładam zbiornik i ? i właśnie

szczegóły w oddzielnym temacie
[ Dodano: Pon Sty 18, 2010 6:50 pm ]już wiem że napewno nie napinacz - wymieniłem ale dalej słychać ten denerwujący dźwięk ala maszyna do pisania :[ stawiam na zawory w następnej kolejności bo stuka coś u góry silnika
[ Dodano: Pon Lut 22, 2010 5:20 pm ]W sumie to chyba był "zawieszony" zawór dolotowy na 1 cylindrze. Chyba bo rozebrałem wszystko łącznie z panewkami i wszystko było ok , a nie podłączyłem jeszcze elektryki żeby go odpalić