» 10 listopada 2011, 23:48
A wiec zaczynajac od poczatku, przed lukiem po redukcji, stracila moc i zdechla.. nie dawalo sie jej odpalic, odpalila dopiero z kabli, kopcac strasznie... po tej sytuacji jezdzila pare dni bez zarzutu po czym powtorka z rozrywki, i tak w kolko, po czym umarla na amen... wyladowala u mechanika, i wymieniona zostala pompa paliwowa. po tym zabiegu jezdzila bez zarzutu przez okolo miesiac, i zaczely sie problemy z odpalaniem i ogolnie z jazda, poniewaz nie chciala odpalac na zimnym a nawetjakbyla nagrzana podczas jazdy tracila moc i koniec... wyslalem ja do mechanika, ktory wymienil swiece i "na pale przykrecil gazniki" bo dawkowanie bylo zaduze, (gdzie jeszcze 2 miesiace wczesniej chodzila jak w igła!! nie jestem mechanikiem ale pompa wspomaga odpalanie i sciaga os, 2l z baku... wiec uwazalem ze nie ma potrzeby regulacji)... Po tym przykreceniu na pale na zimnym przestala palic na 1 i 4 gar, nawet jak byla ciepla potrafila zaczac walic i zdechnac bo dawki nie dostawala... wiec zabralem ja do gararzu. wyczyscilem gazniki i wyregulowalem je wedle servisowki (bez zegarow). zalozylem i chodzila cud miod, wiec zalozylem airboxa i przerwalem skladanie na pare dni... po zlozeniu juz nie chciala gadac, wiec myslalem ze to cos z airboxem, zapchany lub cos przedmuchalem go z kompresora. i zamontowalem... i dalej dupa... obecnie moto stoi bo aku padl...;/ a ja zbieram koncepcje co moze byc nie tak i czy porywac sie z motyka na slonce z moimi umiejetnosciami.. czy nie odpuscic dac ja komus do zrobienia...
[ Dodano: Czw Lis 10, 2011 10:57 pm ]
to tak ogolnie jesli ktos by mial jakies szczegolowe pytania to pytajcie odpowiem, a moze razem cos sie wymysli;D ewentualnie dalej czekam na znak o jakichs fachowcach