Po pierwsze to duże litery oznaczają krzyk?? Masz coś do nas, że krzyczysz??
Dwa czujnik temperatury płynu ma do iskry i zapłonu tyle co jeż do mercedesa... Czujnik łączy się bezpośrednio ze wskaźnikiem temperatury i tyle... Gdyby to był wtryskowiec to miałby zapewne kilka czujników w tym jeden dla kompa. Tutaj są gaźniki a czujniki są dwa... Jeden TYLKO I WYŁĄCZNIE do wskaźnika temp. Drugi to zupełnie oddzielny obwód. W zasadzie to termostat załączający i wyłączający wentyl.
Nie wiem jak on to zamienił i z czym, ale albo musiał to być niesamowity przypadek, albo zamienili całe wiązki (jedna jest czujnik temp, czujnik neutrala, czujnik ciśnienia oleju), Druga jest obok też na trzy pin'y ale nie pamiętam co tam jest...
Jestem jednak zdania, że to zupełny przypadek... Za to mogę powiedzieć, że zrypałem już dwa komplety świec i przyznałem rację tym którzy mówią, że z odpalaniem czeka się do 10stopni co najmniej... Fajer to nie turystyk... To sport, którym jeździ się w lato i na wiosne (i na gumie

)