Cbr ma zamontowane akcesoryjne sety,tarcze,wydech akrap,stalowy oplot i jakąś tam akcesoryjną szybę. Świeżo opłacona.Nowa opona na tyle.
Kwota jaką za nią chce to 9tyś. Dokłada nowe świece i oryginalne sety.
Z wad to rysa i mała wgniota na baku(dlatego ma założony bagster), lekko przerysowana naklejka na zadupku,kiepsko pomalowany błotnik z przodu, przetarta owiewka z prawej strony u dołu,oraz najgorsze w tym wszystkim są felgi(wyglądają jak pomalowane "śnieżką").
Do wymiany będą też nie długo klocki,lusterko bo ma dwa lewe i przednia opona.
Orientuje się ktos czy mozna pomalować tylko środek felg a resztę zostawić nietkniętą?
Co sądzicie o niej? Warta ceny czy odpuścić,z początku byłem bardzo napalony ale po tym jak trochę ostygłem mam mieszane uczucia.
Silnik cyka bardzo ładnie,nie ma śladów pęknięć na bloku.
