Witam, jadąc moja CBR 929 przy prędkości 180-200 czacha lata a jak się jedzie już około 220 to przestaje i tak samo do 170 nic się nie dzieje i nie mam pojęcia co to może być? Tarcze hamulcowe zmieniłem bo były krzywe, łożyska główki ramy zmieniłem, łożyska w kole są ok, felga jest prosta bo byłem sprawdzić i od razu wyważali na nowo, zawieszenie jest ok, rama prosta i nic więcej mi do głowy nie przychodzi. Może 929 tak po prostu ma? Że czacha przy tej prędkości lata? Macie w swoich moto też taki problem? A może po wymianie tarcz powinienem jechać jeszcze raz wyważyć felgę? Bo wcześniej wyważali na krzywych tarczach i założyli mi ciężarek. Proszę o pomoc