Witam
drodzy forumowicze prosze was o pomoc:
W minioną zime mój fajer przeszedł wymiane panewek - (standardowo - czerwona kontrolka na niskich obrotach przy wysokicej temperaturze)
poszły 2 główne, zadnej nie obróciło i nie było dziwnych stuków w silniku - tak jak mi powiedziano - wyłączyłem go "na czas"
Założylismy nowy komplet oryginalnych panewek (koszt około 120euro) bez żadnych innych szlifów itp.
Nie znam sie super na mechanice - przy całej naprawie byłem obecny i pomagałem mojemu koledze, który sobie z tym chyba poradził
Teraz już fajer jest w całości i odpalam go regularnie - stuków nadal nie ma, kontrolka nie zapala sie w żadnym zakresie temeperatury.
Moje pytanie:
Czy jest jakaś receptura rozruchu po takiej naprawie?
chodzi mi o dotarcie panewek czy czego kolwiek innego w tym silniku.
obecnie odpalam i silnik pracuje tylko na wolnych obrotach - gdy temperatura oleju dojdzie trzeci raz do momentu włączenia sie wentylatora (109stopni celsjusza) i wystudzenia- wyłączam go i daję mu się ostudzić.
Czy mogę zacząć używac w nim wiekszych zakresów obrotów?
Czy ktos wie jak ma to wyglądać dalej? chciałbym nim wkońcu wyruszyć na drogę.
Pozdrawiam i prosze o jakieś info.
rafi