Glowica

[gregor3]

Witam! moze ktos przerabial ten problem ktory wczoraj mi sie przytrafil ,kupilem na poczatku sezonu sc44 do wczoraj zrobilem jakies 1500km slyszalem ze gdzies puszcza powietrze myslalem ze to kolektory ,ale okazalo sie ze to swieca koles od ktorego kupilem moto musial przegwalcic gwint i wczoraj swieca wystrzelila !! nie ma gwintu moze ktos to przerabial , jeszcze jej nie rozbieralem i nie wiem czy trzeba wyrzucic silnik z ramy zeby zrzucic glowice?? a moze ktos ma glowice... Pozdrawiam

[baba_zanetti]

jest szansa to zrobić bez robierania głowicy, ale jest to dośc ryzykowne, taki zabieg kosztuje ok 50zł sam gwint.

[goOly19Staly Bywalec]

a mozesz powiedziec jaki to sposob?

[baba_zanetti]

oczywiśćie,
sposób polega na wkręceniu reperaturki gwintu, od góry. A problem jest w tym że:
po pierwsze wiórki aluminiowe, cięzko dokładnie wydmuchać wszystkie opiłki które mogą sie tam dostać podczas rozwiercania gwintu. Ale posiadając odpowiedni sprzęt i odrobinę szczęscia jest to do wyeliminowania, chociaz 100% nie ma nigdy, zawsze pozostaje jakieś ryzyko, małe ale jest.
Druga sprawa to ciężki dostęp do otworu świecy.
Trzecia sprawa to problem z uszczelnieniem świecy, jak wiadomo CBRki mają uszczelnienie stożkowe, po rozwiercie nie da sie go otworzyć, trzeba by więc wkręcić zwykłą CR9E.
Nic więcej nie przychodzi mi w teh chwili do głowy. Tak czy inaczej, wyjcie silnika, zdjęcie głowicy i zrobienie tego jak przysłowiowy bóg przykazal to wydatek ok 1000zł.