Miałem na myśli pokrywę, którą trzeba odkręcić, by dostać się do modułu [ECM].
Niczego jeszcze nie robiłem, kabli nie wymieniałem. Dopiero parę dni temu zauważyłem, że co się dzieje i ejszcze nie było czasu, by to ogarnąć.
A szukać problemu zacząłem, bo motocykl w dolnych obrotach ledwo ruszał i po paru km jazdy obroty zgłupiały [zaczęły falować na wolnym biegu pomiędzy 2k a 2,5k same z siebie], a silnik zupełnie zmienił brzmienie - zaczął pracować jak dwurzędówka i zupełnie moc stracił. Po powrocie do domu sprawdziłem czy wyświetla jakiś błąd [kontrolka serwisowa po wsadzeniu zworki zapaliła się na stałe]. Odpaliłem go na chwilę i wtedy zobaczyłem właśnie dym idący od wtyczki altek-regulator].
Taka sytuacja
zx którą będę miał czas zmierzyć się dopiero w przyszły weekend.
Drive like there's no tomorrow - there won't be.