Dzisiaj jest 07 czerwca 2025, 19:57

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

Regulator czy akumulator?

Tematy dotyczące usterek lub awarii Hondy Fireblade CBR900RR SC33 1996-1999

Moderatorzy: maciekx, Tytus

Awatar użytkownika
 
Posty: 492
Rejestracja: 12 listopada 2011, 21:22
Lokalizacja: Utr
Pochwały: 9
Motocykl: CBR 929
Rok produkcji: 2001

Post » 04 kwietnia 2014, 22:59

Tak patrze na te baterie i zastanawia mnie dlaczego koszt takiej YUASA do sc33 to 100pln a do sc44 ~ 470 pln??? .... :)

 
Posty: 141
Rejestracja: 08 lipca 2013, 16:36
Lokalizacja: RMI
Pochwały: 1
Motocykl: sc33
Rok produkcji: 1998

Post » 06 kwietnia 2014, 09:37

Ta yuasa za 100 to podróba
Rożnicę widać gołym okiem - org ma inne malowanie raz, a 2 ma też inną pojemność- pokazaną bez miejsc po przecinku - chinole maja tylko albo 7 albo 8 albo 10 ah i tyle.
Org. Yuasa opisuje pojemność z miejscem po przecinku np 9.1 ah , czy 8.6 ah



Link do zwykłej kwasowej yuasy http://allegro.pl/yuasa-motocyklowy-ytz ... 68773.html

 
Posty: 3350
Rejestracja: 19 grudnia 2010, 13:40
Lokalizacja: Piechcin
Pochwały: 104
Motocykl: CBR125,f4i,sc44,sc57A,ZX10R,Cb,sc57A :)
Rok produkcji: 2005
Samochód: Seat leon 1 1.9 Tdi :)

Post » 06 kwietnia 2014, 11:31

dodek, a no właśnie czyli tak jak widziałem że to china i cena jest zastanawiająca.
Oddam nerkę za cbr :)

Awatar użytkownika
 
Posty: 173
Rejestracja: 05 listopada 2010, 09:49
Lokalizacja: Sosnowiec
Pochwały: 2
Motocykl: 900RR sc33
Rok produkcji: 1997

Post » 06 kwietnia 2014, 12:26

Tak czy siak wole raczej varte:)

Awatar użytkownika
 
Posty: 492
Rejestracja: 12 listopada 2011, 21:22
Lokalizacja: Utr
Pochwały: 9
Motocykl: CBR 929
Rok produkcji: 2001

Post » 06 kwietnia 2014, 12:42

tak my myślałem że ta yuasa to lipa.. :)

Awatar użytkownika
 
Posty: 70
Rejestracja: 21 września 2012, 14:04
Lokalizacja: SKL
Pochwały: 3
Motocykl: sc33
Rok produkcji: 1999

Post » 07 kwietnia 2014, 12:57

niekoniecznie - ja aku szukalem przez strona YUASA po podaniu danych motocykla wybralo mi wlasnie takie aku, a w sklepie yuasa.com.pl kosztuje ok 150zł

zdziwilem sie i posprawdzalem ceny innych produktow tej firmy - ceny zaleznie od modelu baterii wahaja sie od 120-600zł nawet.

Niecaly miesiac temu kupilem od tego sprzedawcy wlasnie ten akumulator. Zobaczymy jak bedzie pozniej, ale poki co kręci jak powalony ;)

Awatar użytkownika
 
Posty: 1546
Rejestracja: 18 maja 2011, 20:50
Lokalizacja: Mrągowo
Pochwały: 20
Motocykl: 929 -> GSX-R 1000 k5
Rok produkcji: 2005

Post » 07 kwietnia 2014, 14:17

przecież yuasa to bardzo dobra firma np w suzuki idzie na pierwszy montaż kumplowi w gixie k7 dopiero padl od nowości! tyle lat wytrzymał

Awatar użytkownika
 
Posty: 173
Rejestracja: 05 listopada 2010, 09:49
Lokalizacja: Sosnowiec
Pochwały: 2
Motocykl: 900RR sc33
Rok produkcji: 1997

Post » 07 kwietnia 2014, 15:27

Powiedzcie mi... Ładowalem akumlator na drugi dzien z rana 11.43 na mierniku.

Teraz wlasnie wsadzilem go do moto i odpalil, podpinam miernik by sprawdzic ladowanie i na normalnych obrotach bez obciazenia 13.50 dodaje gazu na 4 tys trzymam ladowanie spadlo delikatnie na 13.20 ale z obrotami trzyma rowno.

Wlaczam swiatla ladowanie tez ok 13.50, 4 tys obrotow ładowanie 12.90

Znakiem tego regulator skończył żywot?

Awatar użytkownika
 
Posty: 492
Rejestracja: 12 listopada 2011, 21:22
Lokalizacja: Utr
Pochwały: 9
Motocykl: CBR 929
Rok produkcji: 2001

Post » 07 kwietnia 2014, 18:40

Alternator kaput :)

Awatar użytkownika
 
Posty: 173
Rejestracja: 05 listopada 2010, 09:49
Lokalizacja: Sosnowiec
Pochwały: 2
Motocykl: 900RR sc33
Rok produkcji: 1997

Post » 07 kwietnia 2014, 18:49

Jak w przypadku moto jest z tym? jest jakas regeneracja czy tylko kupno nastepnego?

[ Dodano: Pon Kwi 07, 2014 7:41 pm ]
Teraz jeszcze sprawdzalem bo niby jak sciagnie sie kleme a moto zgasnie to wina alternatora
Sciagam kleme moto pare sekund chodzi i gasnie. Akurat podjechal kolega 954 i sprawdzam na jego moto i moto gasnie od razu po odjeciu klemy wiec czy to wina altka? Przemierzylem tym samym miernikiem ladowanie u niego i ma 12.50 a na obciazeniu 12 wiec o 1 gorzej niz u mnie...

Rano jade najpierw po akumlator, i tak ma 4 lata to nawet gdyby to nowy mu nie zaszkodzi a potem bede szukal dalej.

[ Dodano: Pon Kwi 07, 2014 7:44 pm ]
Ps. Kolega ma akumlator roczny a w ladowaniu ma gorsze wyniki niz moj sprzet.
Odpalilem go pare razy (swoj sprzet) i po 10minutach probuje odpalic i juz kreci slabo i nie odpali napiecie spada na mierniku do 6-7, u kolegi przy zapalaniu 10.2 najmniej pokazalo.

 
Posty: 141
Rejestracja: 08 lipca 2013, 16:36
Lokalizacja: RMI
Pochwały: 1
Motocykl: sc33
Rok produkcji: 1998

Post » 07 kwietnia 2014, 20:14

1 co sprawdziłbym regulator- ew podmienił z innej cebry.
2 co do alternatora - wykręć dekiel i zanieś cały altek do sprawdzenia czy niema przebić- sprawdza sie to na wysokim napięciu - przeważnie na 220v - znajdź warsztat gdzie przewijają silniki elektryczne to takie sprawdzenie zrobią ci za przysłowiowe piwo .
Jak cos sie popaliło nawiną co altek nowym drutem i będzie jak z fabryki ;)

Ja jednak stawiam na regiel bo to najczesciej siada w cebrach - a jak bedziesz kupował nowy kup sobie org dukati energia - mam takowy i super sie sprawuje - po dłuższej jeździe prawie wcale sie nie grzeje.
A akumulator zmień sobie profilaktycznie i tak,

Awatar użytkownika
 
Posty: 1546
Rejestracja: 18 maja 2011, 20:50
Lokalizacja: Mrągowo
Pochwały: 20
Motocykl: 929 -> GSX-R 1000 k5
Rok produkcji: 2005

Post » 07 kwietnia 2014, 21:37

kolego dodek trochę przesadzasz.

po pierwsze tematów o ładowaniu jest codziennie nowy i warto poczytać no ale napisze po raz kolejny.
alternatora po pierwsze nikt ci nie przewinie za przysłowiowe piwo tylko conajmniej 100-200zl tutaj na forum był polecany gościu jak okaże się że masz altek do wymiany(w co wątpię) to wrzucę tutaj info.

po drugie odpinasz kostkę od alternatora tą z 3 grubymi żółtymi przewodami, miernik ustawiasz na prąd przemienny !!! i mierzysz na przemian w 3 kombinacjach żółty do żółtego, każdy z każdym podkręcasz silnik na ok 5-6tyś obrotów i mierzysz, jak jest w granicach 40-60V to raczej alternator jest ok.
do tego tak samo mierzysz żółte przewody ohmomierzem czy ma któryś przewód przebicie do masy, nie może mieć połączenia z masa bo jest odseparowany.
a co najważniejsze i obstawiam u Ciebie przyczynę usterki to akumulator szrot, 4 lata to już sporo, a przez to że jeździłeś na starym uszkodzonym akumulatorze mogłeś zabić regulator, bądź upalić wtyczki od regulatora połączenia wszystkie musisz rozebrać i zobaczyć w jakim sa stanie bo moze tam już coś nie łączy.
akumulator masz bankowo szrot bo 6V w życiu tam być nie powinno.
wymien akumulator zrób wszystkie pomiary ładowania jak i alternatora, napisz i będziemy myśleć dalej,

PoprzedniaNastępna

Wróć do Usterki/awarie (CBR900RR SC33)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości