Porysowany cylinder

[Pater]

Witam serdecznie

Od niedawna jestem posiadaczem cbr 954. Niestety jak to w życiu bywa, zrobiłem błąd. Błędem było kupno tego właśnie egzemplarza. Wpadłem na straszną minę. Nie wiem czy może być gorzej. Sprawa wygląda następująco... Przyjechał kumpel, jedziemy? Jedziemy. Sprawdzam stan oleju przed wyjazdem. Powyżej połowy stanu minimum/maximum. No dobra. Nawinęliśmy 160km. Jako, że dawno nie jeździłem i mam respekt do moto jechaliśmy spokojnie. Dopiero po około 40 minutach jazdy, moto rozgrzane około 95 stopni, pusta dwupasmowa droga odwinąłem. Licznik pokazał 250, odpuściłem. Resztę trasy jechaliśmy max 110-120. Spalanie wyszło około 5,5 litra na 100. Dojechaliśmy do miasta, kolega wszczął alarm. Śmierdzi olejem. Sprawdzam stan oleju, a tam ciut powyżej minimum. Odkręcam manetkę na postoju = niebieski dym = pali olej. Następnego dnia moto zawiezione do mechanika. Rozbieramy silnik. W całym silniku była jedna, powtarzam JEDNA uszczelka! Głowica w stanie idealnym, uszczelniacze zaworowe nowe. Dół silnika w dobrym stanie. No i przechodzimy do sedna sprawy. Gdy ujrzałem cylindry, zamarłem. Na cylindrach rysy, dość spore. Palcem wyczuwalne. Wszędzie czarno od oleju. Luz między cylindrem a tłokami/pierścieniami wyczuwalny a nawet widoczny. Próbując przesunąć tłok/pierścienie w cylindrze nie ma większego problemu. Co z tym fantem zrobić? Próbowano mnie namówić, aby wymienić pierścienie (aby nie kopcił) i puścić dalej ale nie zamierzam podkładać komuś miny, nie potrafię.

Pytanie brzmi, szukać nowego pieca czy może szlif + pierścienie + tłoki? A może kupno używanych cylindrów + tłoków + pierścieni z rozbitka?

Szukając cylindrów tłoków i pierścieni wpadłem na aukcję, gdzie mogę je kupić. Niestety jest pewien mankament. Jedno z mocowań silnika jest urwane. Jestem kompletnym laikiem ale wiem, że to mocowanie jest lane razem z cylindrami. Proponowano mi aby dospawać mocowanie ale nie sądzę aby to było bezpieczne i się nie zgodziłem. Podobno silnik ten nie brał oleju i działał bez problemu do samego wypadku. Zdjęcia cylindrów pierścieni i tłoków będę miał w poniedziałek.
http://allegro.pl/honda-cbr-954-rr-sc50 ... 69579.html

Panowie proszę o radę. Co zrobić z tym fantem? Pomóżcie ożywić serducho.

Pozdrawiam

[ferdas]

Jeśli cała reszta maszyny jest w dobrym stanie szukaj używanego cylindra z tłokami i niech sprzedający zagwarantuje że wszystkie wymiary mieszczą się w limitach serwisowych.
Potem wyslij nowe używane cylindry do warsztatu żeby zrobili honowanie cylindrów i załóż nowe pierścienie
powinno być najlepiej i racjonalnie cenowo

Teraz samych pierścieni nie wymieniaj bo nic nie da
To pisał ja ferdas były /przyszły endurzysta któremu w dwóch enduro naszym w których silniki gubiły zawory

[Pater]

Problem w tym, że bardzo ciężko znaleźć silnik do tego modelu a co dopiero same cylindry + tłoki w dobrym stanie. A co myślisz o tym cylindrze z ułamanym mocowaniem? Mój mechanik twierdzi, że można to zrobić. Mam w okolicy kogoś kto spawa w allu.

[toper-utlStaly Bywalec]

W 954 cylindry to nierozłączna czesc gornej czesci bloku silnika, wiec jesli wymiana to tylko kompletnego bloku (gora i dół) - te elementy sa parowane i nie nalezy montowac zestawu z dwoch roznych moto --> do tego dochodza nowe panewki główne wału - bo sa one dobierane pod selekcje bloku i wału + uszczelki, płyny itp... a o dorwaniu zdrowego bloku i tak chyba mozna zapomniec... wiec to raczej slepa uliczka....
Osobiscie jeszcze nie widziałem 954 ktora nie miała by rys na cylindrach, kazda ktora ogladałem / serwisowałem miała je wieksze lub mniejsze - ale zawsze były i najczesciej dosc konkretne - mimo tego maszyny latały i lataja elegancko. Było tu nawet kilka tematow od uzytkowanikow ktorzy mieli podobne problemy. Nie wiem jak jest w twoim przypadku, ale jesli piszesz ze luzy pomiedzy cylindrem a tlokami sa bardzo duze to moze byc juz słabo. Kontrolnie zlozył bym ten silnik, sprawdził sprezanie na wszystkich garach i jesli bedzie w normie latał i dolewał oleju - jesli oczywiscie bedzie taka potrzeba. Jesli dół silnika jest zdrowy i sprezanie bedzie w normie to ta maszyna jeszcze sporo polata, a z uzywanym silnikiem bedziesz miał to samo, prawie to samo, albo i gorzej....
Sprawdz dokladnie ile pali tego oleju, maszyny znajomych z nawet bardzo duzymi rysami na cylindrach nie spalały go wiecej niz 2 setki / 1000 km.
Do wykonania cylindrów w 929/954 Honda wykorzystała Zeliwo, a nie jak miało to miejsce wczesniej --> stop aluminium pokryty Nicasilem (tak jest np w sc33), rozwiazanie z zeliwem jest srednio udane, co widac po stanie tych silnikow - dla porownania sc33 nawet po ponad 100.000 km nie wykazuje zuzycia gładzi cylindrów, rys czy innych problemów z tym zwiazanych - a przynajmniej te ktore ja mialem okazje ogladać takie były. Mam jeszcze w garazu blok sc33 z 96 roku, ze sporym przelotem gdzie gladzie wygladaja jak nowe / pokryte jeszcze jodełką po honowaniu... Po 2000 roku Honda sie juz niestety nie popisała.... i uwazam te silnika za znaczniej mniej udane niz wczesniejsze - ale tez nie sa jakies tragiczne....

[Pater]

O złożeniu i dolewaniu nie ma mowy. Pali stanowczo za dużo tego oleju. Nie wiem ile to jest. W 160 kilometrów przepalił od 75% między maximum a minimum do praktycznie kreski minimum. Gdy schodzi z obrotów kopci na niebiesko. Nie mówie, że jakoś kolosalnie ale czuć olej i przyglądaliśmy się chwilę żeby zobaczyć czy to para czy jednak olej.

Wstawiam zdjęcie najgorzej wyglądającego cylindra (w załączniku)

[ferdas]

Toper jeśli tuleje są żeliwe to może mały tuning trochę rozwiertać inne tłoki - szersze
Ale to już głębsza rozkminka

[Pater]

Decyzja zapadła. Żenie się z tym bladym. Robię szlif cylindrów + nowe tłoki + nowe pierścienie.
Dzięki wszystkim za sugestie.

[tomekn]

Decyzja zapadła. Żenie się z tym bladym. Robię szlif cylindrów + nowe tłoki + nowe pierścienie.
Dzięki wszystkim za sugestie.

szlif i nowe tłoki w 954?, tego jeszcze nie grali...
poza tym takich ładnych cylindrów jak na twoim zdjęciu to dawno w 954 nie widziałem

[Pater]

Coś w tym złego? Nie wiem czy odebrać to jako sarkazm czy mówisz serio.

[ferdas]

będziesz rozwiercał do 1000ccm
albo znajdź warsztat gdzie Ci tuleje wymienią i ori tłoki 954 wstaw

[tomekn]

Coś w tym złego? Nie wiem czy odebrać to jako sarkazm czy mówisz serio.

mowie serio, masz bardzo ładne cylindry jak na 954, co do rozwiercania to są zestawy wiseco, w stanach robia takie rzeczy ale u nas jeszcze nie widzialem
poza tym, jak sie na to zdecydujesz to musisz sie liczyc z baaardzo duzymi kosztami, samo powlekanie jednego cylindra nicasilem to koszt ok 1000zl

[Pater]

nicasil i cbr 954? z tego co słyszałem, stosowany był w starszych modelach.
Dziś dowiadywałem się na temat szlifu, koszt 450 zł.