koledzy dzis bylem na wycieczce motorkiem zrobilem ponad 600km i zauwazylem ze z tylu gumy juz nie ma. widoczne sa druty. mam pirelke corse i strasznie szybko sie zdziera ta guma. dzis byla super pogoda i cieplo. nawierzchnia w irlandi jest super a zarazem zla z tego powodu ze gumy leca w mgnieniu oka. co polecicie mi na taka nawierzchnie. jaka oponke. bo bylem w sklepie i za komplet pirelek chca az 300 euro.
"POLICJA "stoj bo strzelam .......... ze sprzegla hehe
goOly19 pisze:jaka opone polecacie na przebiegi rzedu 15 tys spokojnej jazdy
conti :road attac...metzeller roadtec Z6..ja wybrałbym tę drugą..moje poprzednie moto miało taki gumy, a latałem w 80% turystycznie, choć to pełen plastik był..pozdro
kolega dobrze prawi. Moj brat ma taka opone w F2, lata calkiem ostro i naprawde wolno sie sciera a trzyma dobrze jak sie ja oczywiscie dogrzeje. Na torze w Poznaniu darl podnozkami o asfalt na kazdym winklu.....
Odświeżam temat bo moja przednia opona pokazała szwy mam pytanko czy niema ktos uzywki tanio na zbyciu chodzi o 130/70/16 albo czy wiecie gdzie mozna taką dostać?w wawie i okolicach???????z góry dzieki
dziś ściągnąłem starą, ale zostało na niej z 1mm po bokach. Na środku trochę więcej.
Kupiłem nową Pirelli dragon (identyczną jak miałem) za bagatela 190zł. Ma kilka lat, ale mi wystarczy.
miedzy 190/55 (jezdze teraz na takiej) a 180/55 (jezdzilem w tamtym roku) nie widze zadnej roznicy... roznica dopiero moze byc miedzy 190/50 a /55 - bo to sa profile do uzytku na torze gdzie liczy sie jak najwieksza przyczepnosc mechaniczna boku opony (jest wyzsza)