Witam!!
Hmm. z tą dwójką to nie jest już tak źle . Pada to tak nagminnie że Yamaha przygotowała specjalny zestaw naprawczy .. duża obrazkowa instrukcja, kilka specjalnych narzędzi ... " U Heńka w stodole" da się to wymienić ... to są proste motocykle, a masowa produkcja pokrywająca zapotrzebowanie na naprawy.. pozwoliła zejść z ceny

..
Ale o wiele gorzej jest ze spalaniem oleju .. no tu już inżynieria jest bezsilna

... sprzedają jedynie specjalne zestawy dla tych którzy z GRZECZNOŚCI jada za pojazdami marki Yamaha .... zestaw składa się ze zbiorniczka na płyn rozpuszczający drobiny oleju i zasilanej pędem powietrza pojedynczej wycieraczki montowanej do kasku na przyssawkę gumową zwilżaną śliną .... w momencie podróżowania z różnych nie wytłumaczalnych i czasem mocno podejrzanych przyczyn za np. R1 .. system aktywuje się przy wykryciu drobin oleju pochodzących z wydechu R1, na szybce kasku i myje wizjer

.... Tak więc nie ma się co martwić .. Chińczycy niebawem skopiują patent i w miarę tanio będzie można latać z "kolegami" co im się przytrafiło z również nie
wyjaśnionych i mocno podejrzanych przyczyn zakupić np. ERONE