FORUM.FIREBLADE.PL

» 13 lutego 2009, 13:35

Witam mam w planie przerobić stelaż mocujący czasze.
generalnie problem polega na tym ze pęka mi czasza przy śrubie mocującej. pęka od naszych pięknych wyboistych dróg.
mam w planie przenieść stelaż który idzie od ramy do lusterek i przyspawać go do stelaża mocującego czasze. czy ktoś coś takiego zrobił i czy stelaż wytrzyma?
czy na lusterka nie będzie szła wibracja i rezonans? co o tym myślicie?
pozdro

[ Dodano: Sro Mar 04, 2009 4:11 pm ]
tak to mniej więcej wygląda.

» 09 kwietnia 2009, 21:54

Ja mam fire z pierwszych modeli i wlasnie tak byl montowany stelarz

» 09 kwietnia 2009, 23:26

Pająk a sprawdź jeszcze raz czy tak był montowany??? Bo mnie się wydaje że w SC28 i SC33 tak samo był montowany stelaż tylko różniło się mocowaniem do ramy tzn. W SC 28 stelaż był przykręcany do bocznej ścianki ramy koło blaszki identyfikacyjnej a w SC33 był stelaż przykręcany w tym samym miejscu co zbiornik do ramy . Jeśli masz tak jak pisał autor tematu to wydaje mi się że masz coś robione z tym stelażem chyba że o czymś nie wiem w tej sprawie .

» 10 kwietnia 2009, 08:03

Ja moto kupilem ze szwajcari od pierwszego wlasciciela i tak bylo jak na fotkach ( w trakcie rozbiorki ) zmieniona była górna pólka i wstawiona szeroka kierownica wiec moze dlatego jest inny stelarz aby nie przeszkadzal w trakcie skrecania kierownicy

» 10 kwietnia 2009, 09:31

No to pewnie dlatego było coś przerobione Choć szczerze mówiąc tez bym wolał stelaż bez tych prętów co ida od lusterek do główki ramy troche to brzydkie jest .