Poniedziałek godz. 17:30 , 10min przed wyjazdem...
Dopiero dziś miałem siły zaglądnąć do (kolegi) garażu...
929 miałem może 2 godz...
Chłopaki , uważajcie na siebie !!
Moja CBR929RR (nie zdążyłem sie pochwalić :(((( )
Posty: 36
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
- Posty: 46
- Rejestracja: 06 grudnia 2009, 15:14
- Lokalizacja: Gliwice
- Motocykl: HORNET 919
- Rok produkcji: 2007
-
- Posty: 303
- Rejestracja: 22 sierpnia 2008, 09:48
- Lokalizacja: serokomla
- Motocykl: szukam...
- Rok produkcji: 0
- Posty: 695
- Rejestracja: 28 marca 2010, 19:39
- Lokalizacja: Wyszogród
- Pochwały: 3
- Motocykl: Było 954rr jest R1 Rn12
- Rok produkcji: 2002
» 14 kwietnia 2010, 23:13
Jak widac przed dzwonem była igła, pozostaje cieszyć się, że tak się skończyło, wiadomo szkoda moto ale na pewno będzie następne a zdrowia nie kupisz.
- Posty: 46
- Rejestracja: 06 grudnia 2009, 15:14
- Lokalizacja: Gliwice
- Motocykl: HORNET 919
- Rok produkcji: 2007
» 14 kwietnia 2010, 23:30
Miałem tylko jechac na stacje zatankować (1km od garażu)
Po drodze szybkiego ruchu , z naprzeciwka wyprzedzały się ciężarówki (jechalem kolo 140km/h) i nagle wyprzedza mnie jakieś rozkapione bmw i odbił w moją strone aby uniknąć czołówki z tirem , zostałem zepchnięty (juz zaczołem hamować ile sie dało) była jakaś dziura , wpadłem w shimmy i koło 40-60km/h CENZURA*em na środek rozjazdu , krawężnik jakies 20cm.
Ja poleciałem na barierki i wylądowałem na ziemi.
Żadnych złamań nie mam , ale kilka konkretnych krwiaków , rece pozdzierane (jechałem bez rękawic) bul kregosłupa itp.
Gościu pojechał sobie dalej , a ja szybko organizowałem transport (motor bez tablic , nie zarejestrowany , OC itp)
Mati Jeżdżę od trzech lat 600-> i nigdy nie miałem gleby ani szlifów , ale nadszedł ten dzień...
Nie ma prawdziwego motocyklisty bez gleby itp
Po drodze szybkiego ruchu , z naprzeciwka wyprzedzały się ciężarówki (jechalem kolo 140km/h) i nagle wyprzedza mnie jakieś rozkapione bmw i odbił w moją strone aby uniknąć czołówki z tirem , zostałem zepchnięty (juz zaczołem hamować ile sie dało) była jakaś dziura , wpadłem w shimmy i koło 40-60km/h CENZURA*em na środek rozjazdu , krawężnik jakies 20cm.
Ja poleciałem na barierki i wylądowałem na ziemi.
Żadnych złamań nie mam , ale kilka konkretnych krwiaków , rece pozdzierane (jechałem bez rękawic) bul kregosłupa itp.
Gościu pojechał sobie dalej , a ja szybko organizowałem transport (motor bez tablic , nie zarejestrowany , OC itp)
Mati Jeżdżę od trzech lat 600-> i nigdy nie miałem gleby ani szlifów , ale nadszedł ten dzień...
Nie ma prawdziwego motocyklisty bez gleby itp
- Posty: 46
- Rejestracja: 06 grudnia 2009, 15:14
- Lokalizacja: Gliwice
- Motocykl: HORNET 919
- Rok produkcji: 2007
» 15 kwietnia 2010, 00:03
miazga pisze:A wniosek z tego jeden - nie daj sie wyprzedzac
No juz prawie że zjezdzałem na stacje...
-
- Posty: 143
- Rejestracja: 20 października 2009, 09:02
- Lokalizacja: zewsząd
- Pochwały: 1
- Motocykl: Sandały Ojca Gaudentego
- Rok produkcji: 0
» 15 kwietnia 2010, 08:35
3lata na 600, teraz 929 w wieku 17lat...
nie pozostaje nic jak tylko zapytać gdzie byli rodzice?
karta rowerowa nie uprawnia do jazdy motocyklem!
nie pozostaje nic jak tylko zapytać gdzie byli rodzice?
karta rowerowa nie uprawnia do jazdy motocyklem!
Posty: 36
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Wróć do Mój Fireblade, nasze motocykle, nowe nabytki
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości