kruca bomba, moge mieć ciężko z dojazdem...w razie co-bedymy na koma, w niedziele lece do grójjca, a poniedzialek tor w radomiu...moge w sobote sie nie wyrwac , ale browarka strzelcie z pamiecia o mnie jakbym nie dolecial
a my w niedziele wracamy i jakby nie patzrec bedziesz lecial ta sama trasa co my bedziemy wracac,wiec jesli niechcialbys leciec samemu i sie nudzic to zapraszamy do wsppolnego powrotu.ja ide teraz spac i juz jutro na mazurki.Do zobaczenia bo kilka osob sie oferowalo zobaczymy jak to wyjdzie
Zawadka929, heh a co tu opowiadac??dalismy czadu,byly szybkie dziewczyny krete ulice,dym z miejscowymi i kac ktory z rana nie pozwalal ulezec w lozku.Poprostu zycie na pelnych obrotach
Próbowałem sie do Was dobić w sobotę, tak jak było na forum umawiane, ale z przyczyn technicznych koledzy nie byli wstanie do jazdy, wiec wybrałem się do Częstochowy.
Następnego dnia miałem chwilowy przesyt i sobie odpuściłem.
Cóż może następnym razem uda sie polatać wspólnie.
SuperAs, heheh no wiesz jak to jest jak sie czlowieka ze smyczy spusci Ale fakt ze w sobote to ja sie na latanie nie nadawalem do nastepnego i dzieki za kontakt