» 23 września 2010, 18:50
Mnie od niemal 3 lat nie ma w kraju i nie jestem przy rodzinie więc jest jest troszke inaczej ale do mnie jakoś nie może to dotrzeć że go nie ma dodam jeszcze ze to brat cioteczny ale dla mnie był jak rodzony , przed moim wyjazdem za granice razem śmigaliśmy wieczorami po warszawce na takich samych Fajerach . A to co przeżywają rodzice jego żona i rodzony brat to nie wspomnę masakra nikomu tego nie życzę a Czarnego brakuje i to bardzo

i nic się nie da z tym zrobić .
Lepiej sie wdycha TCH z powietrzem