Witam,
niedawno, przy okazji regulacji ssania w moim Bladym, zauważyłem jakieś dziwne modyfikacje przy gaźnikach. A więc tak: patrząc w kierunku przodu motocykla na gaźniki po lewej na skrajnym lewym gaźniku mamy czujnik położenia przepustnicy - natomiast po prawej na skrajnym prawym gaźniku jest jakiś wężyk gumowy (jakieś podciśnienie) - zauważyłem że taki wężyk znajduje się po prawej stronie każdego gaźnika. U mnie każdy z tych wężyków jest przecięty i pozaślepiany. Nie rozbierałem jeszcze gaźników w bladym, ale czy ktoś wie co to jest i czemu może być zaślepione ? Dodam, że moto było kupione w salonie w RPA w Kapsztadzie, potem jeździło w Anglii (tam coś kombinowali - założony jest kompletny Akrap, K&N który wywaliłem już bo moto miało dziurę w obrotach i coś grzebane przy gaźnikach (DynoJet)). Generalnie to spalanie mam w normie, a moto zap... jak wściekłe (czytaj: ma przynajmniej fabryczne parametry użytkowe).
Do tego jeszcze zauważyłem że z airboxa wychodzą dwa węże - jeden z przodu (to odma, jest OK), a drugi powinien wychodzić w tylnej części i tam również mam zaślepiony króciec.
Czy ktoś wie co to za modyfikacje?
Aha - jeszcze jedno pytanie - niedawno wymieniłem świece - NGK CR-cośtam na identyczne nowe NGK. I tu dziwna rzecz - od tamtej pory jak jadę chwilę na niskich obrotach (<4 tys.) i odkręcę gaz nagle to moto się dławi i ledwo przyspiesza). Przed wymianą nie zauważyłem nigdy czegoś takiego. Zdarzyła się komuś wadliwa świeca kiedyś ? No bo chyba tylko taka możliwość jest...
Pozdro