to najtaniej co znalazłem , więc pokaż mi aukcje swoją za 900zł
- od miesiąca sledze wszystko co sie sie zwie tschul 737 i jakos nie było
a kombi spoko,przynierzałem i jeździłem tak więc dobry wybór
pozdro

diobol pisze:Ja też chwaliłem kombik marki tschul głownie za cenę itd ale podam kilka wad tych kombinezonów. W kombinezonach po 3-4 sezonach puszczają szwy na zamkach, wykończeniach i czasami nawet na różnych wstawkach skóry. Był też gość na jakimś forum ( nie pamiętam jakim) co pokazał jak wygląda jego kombinezon tschul po szlifie. Otóż kombinezon cały się otworzył na szwach, nogawka rękaw itp po prostu się rozdarły na odcinku 30cm. Niektóre modele z tych starszych potrafiły farbować przy mocniejszym deszczu. Nie wiem jak jest teraz czy tschul się poprawił ale ja od kąd używam alpinestarsa to widze różnice w jakości (niestety cena z innej półki). Dla porównania znam gościa który zaliczył glebe po nieudanej gumie w alpinestarsie rc1 i spadł z moto przy min 160km/h i pomijając poważny uraz głowy i siniaki to kombinezon był tylko przytarty i nadawał się do ponownego użycia.
morwa76 pisze:http://allegro.pl/kombinezon-meski-kombi-tschul-model-737-titani-i1242979764.html
to najtaniej co znalazłem , więc pokaż mi aukcje swoją za 900zł
borek pisze:Tschul zawsze był dobry,tylko panuje jakaś dziwna opinia o tej firmie.Mam już trzeci kombi tschula i jest z a j e bi s t y, oczywiście za te pieniądze,bo nie ma co porównywac do kombiaka za 3tys.
tazzman pisze:3 kombik z tshcula? zmieniasz co rok kombinezon?
Yarson 954 pisze:Kolego.. za te kase moze lepiej uzywke znalezc alpiny dainese, berika, arlena, spyke
Wróć do Mój Fireblade, nasze motocykle, nowe nabytki
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości