co myslicie o tym kasku

[zinnej]

Na szczęście na allegro już się pojawiły ... jakby ktoś był zainteresowany

[RudiszRR]

Nowy Kaski u mnie sa akttualne rozmiary zostaly tylko L jak cos to dzwon 665 913 944 bo rzadko bywam na necie
tutaj fotki kaskow http://forum.fireblade.pl/topics11/swia ... vt5941.htm mysle ze w tej cenie nie znajdziesz takiego wykonania i jakosci bo w sklepie te kaski to koszt min 700-800zl

[Nowy]

Rudisz narazie przymierzalem tylkom bo l nie mieli, jak sie pokrece i popatrze dokladnie to ci ostatecznie dam znac. Propozycja domela tez wydaje sie byc ciekawa jeśli chodzi o sharka, nie chce niepotrzebnie sie napalac bo czekam na wystawe motocykli w waie a tam bedzie tego duzo i bedzie mozna poprzymierzac i posprawdzac. A z drugiej strony twojej propozycji cenowej to raczej nic nie przebije, napewno sie odezwe w tej sprawie jeszcze i ostatecznie poinformuje.

[DOMEL]

Na szczęście na allegro już się pojawiły ... jakby ktoś był zainteresowany

byly juz wczesniej ale nie z polskiego rynku

[Żółwik]

Ostatnim kaskiem w jakim latałem to był HJC IS-16 i jestem zdania że to bdb skorupka, ponieważ sporo zjechałem z wagi wskoczyłem w rozmiar mniejszy i jest to HQ-1 carbon, narazie leży w kartonie,ale robi wrażenie wagą i wykonaniem.
W cenie do 800zł jak dla mnie najlepszym rozwiązaniem to HJC fg-15, jest to naprawdę rewelacyjna skorupa.
Ogólnie jak widac polecam HJC, miałem okazję latać w tych skorupach,natomiast nie lubiłem Caberga
Jakby ktoś chciał odkupic ode mnie IS-16 z blendą rozm.XL tu jest link do mojej aukcji:

http://allegro.pl/kask-hjc-is-16-cycles ... 05090.html

Pozdro

[chanbord]

Duże to zarysowanie

Ja swój dotychczasowy też chciałem sprzedać ale po namyśle postanowiłem go zostawić dla przypadkowych pasażerów, bo kask mojej damy jest taki ciasny, że nawet córka ma problemy z jego włożeniem Kiedyś wiozłem brata i musiałem z niego środek wywalić żeby tylko miał coś na głowie.

Stary kask będę zabierał też na zloty, bo xr1100 troszkę będzie strach

[Żółwik]

postanowiłem go zostawić dla przypadkowych pasażerów

Nie zabieram takich...

Mało kto tak z partyzanta jest przygotowany do latania na plecaka a bez ubioru nie wożę nikogo (taką mam zasadę)...
Plecaka też sie pozbyłem tzn. jeździ już na swoim ,czasem jedynie 5 letnia córka wpakuje sie z przudu żeby z tatą popyrkotać ale XL z pewnością dla Niej za duży
A na zlotach nie biegam w kasku ,raczej mam wtedy kłopoty nawet z chodzeniem...

[dziki]

A może chciał by ktoś CABERGA V2R, mam jeszcze dwie sztuki, M malowanie Xhosa,
L malowanie Zenith. Oczywiście V2R to najlepszy kask na świecie bo ja też w takim latam , poza tym blenda, antifog i pięć gwiazdek w teście SHARP.
Ale jak zawsze najważniejsza jest cena , dla bywalców forum jedyne 500pln + ewentualne koszty przesyłki.

[chanbord]

postanowiłem go zostawić dla przypadkowych pasażerów

Nie zabieram takich...

Mało kto tak z partyzanta jest przygotowany do latania na plecaka a bez ubioru nie wożę nikogo (taką mam zasadę)...

Pewnie jest to zacne, ja jednak zabierając osobę jako pasażera dostosowuję styl jazdy do osoby. Przecież to zależy tylko i wyłącznie od nas jak przewieziemy go z punktu A do punktu B. To my sterujemy motocyklem, a nie on nami. Skoro jeżdżę z córką i żoną to czemu nie miałbym sporadycznie zabrać kogoś obcego jeśli jest taka wola jego i moja?

[Żółwik]

Przecież to zależy tylko i wyłącznie od nas jak przewieziemy go z punktu A do punktu B

Chyba ,że jeździmy po polnych drogach na których nie ma innych użytkowników...

W takim układzie skąd tyle wypadków nie z winy motocyklisty??? Wymuszenia pierwszeństwa itp...Mnie dziadek sprzątnął z moto na stacji benzynowej...

Skoro jeżdżę z córką i żoną

Córkę wożę po zamkniętej posesji a żonka lata na swoim moto

Nigdy nie zabieram nieubranych odpowiednio pasażerów...a reszta niech robi co chce...Może to kwestia nabytych doświadczeń...