Dzisiaj jest 25 czerwca 2025, 11:09

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

Chodził, chodził.. i zdechł :/

Tematy dotyczące usterek lub awarii Hondy Fireblade CBR900RR SC28 1992-1995

Moderatorzy: maciekx, Tytus

 
Posty: 94
Rejestracja: 18 kwietnia 2010, 00:24
Lokalizacja: Mrągowo
Motocykl: Honda CBR 900RR
Rok produkcji: 1994

Post » 10 marca 2011, 23:37

No dobra :D Czyli jeśli aku to jaki będzie objaw dokładnie ? Słabe napięcie na aku ?

 
Posty: 624
Rejestracja: 13 października 2009, 13:41
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 19
Motocykl: CBR 1137 FIREBLADE
Rok produkcji: 1998

Post » 11 marca 2011, 23:54

Ładujesz aku a najlepiej wkładasz inny, odpalasz... jeżeli Ci normalnie odpali to bierzesz miernik, sprawdzasz jakie masz napięcie na akumulatorze podczas pracy (z tego co pamiętam nie z serwisówki jakieś 14V) wiadomo będzie się zmieniało w zależności od obrotów. Jeżeli podczas pracy będzie takie napięcie to regulator i alternator są ok. Aku do wymiany. Jeżeli mniej (a tak nie będzie) to któreś z tych 2.

Prawdopodobniej możesz też mieć problem z zalanymi świecami po ostatniej zabawie :) Jeżeli nie będzie od razu odpalał możesz sprawdzić czy jest iskra psikając np. samostartem lub jakimś innym badziwiem lub lakierem do włosów w gaźniki. Jeżeli to samostart to możesz w filtr, jeżeli nie zacznie odpalać to znaczy że nie masz iskry, musisz wyciągnąć i oczyścić świece, wkręcić ponownie a jeżeli nie pomoże to wymienić :) Każda z tych czynności była opisywana na forum.

 
Posty: 94
Rejestracja: 18 kwietnia 2010, 00:24
Lokalizacja: Mrągowo
Motocykl: Honda CBR 900RR
Rok produkcji: 1994

Post » 13 marca 2011, 10:26

Na szczęście nie będę musiał tego robić :) Wręcz nic nie muszę robić :D Okazało się że aku był słabo naładowany, przez zimę ładowałem go prostownikiem który był jakiś lichy. Po tej akcji naładowałem go porządnym prostownikiem, wiele szybciej kręcił, opalił od razu. Napięcie zmierzyłem i jest ok, ładuje ładnie. Po nocce również odpalił, śmigałem już i wsio git :D Myślałem że będę musiał go wymieniać ale się zregenerował. Dziwi mnie tylko fakt, że gdy ładowałem tamtym zwalonym prostownikiem to odpalił, skoro ładowanie jest to powinno go naładować. A zamiast tego on zdechł. Dziwne :) Dzięki za pomoc i rady, przydadzą się na przyszłość ;)

 
Posty: 480
Rejestracja: 11 stycznia 2011, 21:08
Lokalizacja: Stara Iwi
Pochwały: 5
Motocykl: CBR SC28
Rok produkcji: 0

Post » 13 marca 2011, 17:45

najważniejsze że juz bzyka ;)

 
Posty: 695
Rejestracja: 28 marca 2010, 19:39
Lokalizacja: Wyszogród
Pochwały: 3
Motocykl: Było 954rr jest R1 Rn12
Rok produkcji: 2002

Post » 13 marca 2011, 18:38

A kolega już altka chciał zmieniać :D Szerokości ;)

Awatar użytkownika
 
Posty: 186
Rejestracja: 02 lutego 2011, 00:23
Lokalizacja: Gdynia
Motocykl: HondaCBR 929
Rok produkcji: 2001

Post » 13 marca 2011, 22:34

Historia z happy endem :) miałem to samo z aku po zimie, teraz już jest gites!
pogoda powoli wraca, have fun!
Drive like there's no tomorrow - there won't be.

 
Posty: 624
Rejestracja: 13 października 2009, 13:41
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 19
Motocykl: CBR 1137 FIREBLADE
Rok produkcji: 1998

Post » 24 marca 2011, 20:43

tak się rozpisałem i nie żebym mówił "a nie mówiłem"

Poprzednia

Wróć do Usterki/awarie (CBR900RR SC28)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości