kurcze... miesiac neicaly temktu z chlopakami myslelismy, zrobmy 1 termin,jak bedzie dupa przelozmy aleostatecznie stwierdizlismy ni huuuu....
Pogoda ma sie do nas dostosowac!
info jest w necie, w kilku pubach motocyklowych, na
www.zlotymotocyklowe.pl itp. jakby nagle przelozyc moglibysmy wystawic kogos np. i dupa...
jezeli bedzie deszcz to wiadomo rozgrzewajaca herbatka dla zmoczonych i drin za odwage
co 50-80km, postoj pod dachem, jechac...worki smietnikowe zarsucic na kombi,albo zainwestowac w kondona na kombi, ok.100zl.oby dojechac... a miejscu jak bedzie ulewa, przyjmiemy 2 wersje i konkursy zrobimy w skzole, do ogniska sie wyjdzie na moment na kielbe, a waze ze wpsolnie sie napic mozna, pogadac, poznac...
wy z Lublina daleko nie macie łobuzy na RR
zaciskac zeby i leciec...moze byc tak ze w jednym woj, leje a za 20 km, jest tlyko pochmurnie a a zlocie bedzie slonce wygladac..
po ost,2 tygodniach nie wierze w zadne prognozy...
My ze strony organizowania, postaramy się was nie zawieść-postarajcie się zrobić to samo dla nas