Dzisiaj jest 07 czerwca 2025, 19:26

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

Zacieki na ramie od chemii samochodowej

Tematy dotyczące usterek lub awarii Hondy Fireblade CBR900RR SC33 1996-1999

Moderatorzy: maciekx, Tytus

 
Posty: 321
Rejestracja: 10 lipca 2010, 15:45
Lokalizacja: Połaniec
Pochwały: 1
Motocykl: Honda CBR929 FireBlade
Rok produkcji: 2000

Post » 26 września 2011, 17:36

Kumpel miał zacieki na feglach po jakiejś chemii, to kupił 4L coli oryginal z biedronki, opłukał tym specyfikiem potem wodą i mówił że dało rade hihi: Ale nie wiem czy to pomoże rotfl2:

Awatar użytkownika
 
Posty: 64
Rejestracja: 17 sierpnia 2011, 12:19
Lokalizacja: Wlkp
Motocykl: CBR 900RR SC 33
Rok produkcji: 1999

Post » 26 września 2011, 17:53

heh :P Pomyśle nad tym ... ;)

Awatar użytkownika
 
Posty: 221
Rejestracja: 10 stycznia 2011, 22:02
Lokalizacja: turek
Pochwały: 2
Motocykl: Hania CBR 900RR SC33
Rok produkcji: 1998

Post » 26 września 2011, 20:39

Tak jak pisalem najlepiej sobie to przejechac pasta lekko scierna np temp, farecla tylko radze uzyc gumy i maszyny polerskiej bo recznie to idzie sie zameczyc :)

 
Posty: 491
Rejestracja: 20 lutego 2010, 20:54
Lokalizacja: NKE
Motocykl: cebra929rr i crf250r
Rok produkcji: 2001

Post » 26 września 2011, 21:29

A spróbujcie Panowie najprostszym sposobem czyli WD40 + szczoteczka do zębów wszystkie zacieki od smarów, chemii i czegokolwiek innego schodzą w mgnieniu oka a rama zacznie błyszczeć się jak psu...Co niektórzy twierdzą że wd40 na aluminium działa szkodliwie, nie zauważyłem tego u siebie a w każdym moto czyściłem felgi, wachacz czy ramę. Na koniec można przelecieć plakiem wytrzeć to sucha i cieszyć się nowym motorkiem. To taka moja mała sugestia do tego tematu nie każdy musi od razu lecieć do garage i psiukać całe moto. U mnie to działa i tyle.

 
Posty: 624
Rejestracja: 13 października 2009, 13:41
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 19
Motocykl: CBR 1137 FIREBLADE
Rok produkcji: 1998

Post » 26 września 2011, 22:01

ja kupiłem w motoakcesoriach pastę poleską w czarnej puszcze ... bajeczna! wszystko schodzi!

 
Posty: 69
Rejestracja: 18 grudnia 2008, 21:31
Lokalizacja: częstocho
Pochwały: 1
Motocykl: honda cbr 900 (929)
Rok produkcji: 2001

Post » 26 września 2011, 22:21

Czyli nie pozostaje nic innego jak walić do garażu i moim skromnym zdaniem po kolei nafta, wd 40, benzyna ekstrakcyjna, jak nic nie pomoże na koniec spróbuj g3 farecla. tylko że kocan trochę pobieżnie nakreśliłeś sprawę. G3 jest pastą stosowaną jako pierwsza po malowaniu po to aby zlikwidować morkę i pozbyć się paproków itp. Jest pastą grubo ścierną i jak nowicjusz założy to na wiertarkę to może być lipa, za duże obroty. Nie sądzę żeby zrobił lustro bo tą pastą ciężko to zrobić, za to łatwo zrobić od ciula drobnych rysek, i wtedy też lipa. Dodatkowo upie....doli motocykl i wszystko dookoła,i spędzi kolejną godzinę na myciu moto.
coco jumbo i do przodu

Awatar użytkownika
 
Posty: 221
Rejestracja: 10 stycznia 2011, 22:02
Lokalizacja: turek
Pochwały: 2
Motocykl: Hania CBR 900RR SC33
Rok produkcji: 1998

Post » 27 września 2011, 15:54

kolego co do pasty g3 to ja ja stosuje jako pierwsza i ostatnia :). Po umalowaniu elementu matowie go papierkiem 2500 nakladam farecle dobrze mocze element i gume i na wolnych obrotach poleruje i poleruje co chwile maczajac gume. nie wyszly mi nigdy rysy, felgi polerowalem i wyszlo super, a co do ubrudzenia to niestety to fakt ze na myciu trzeba spedzic troch czasu

 
Posty: 3350
Rejestracja: 19 grudnia 2010, 13:40
Lokalizacja: Piechcin
Pochwały: 104
Motocykl: CBR125,f4i,sc44,sc57A,ZX10R,Cb,sc57A :)
Rok produkcji: 2005
Samochód: Seat leon 1 1.9 Tdi :)

Post » 27 września 2011, 16:48

ja osobiscie myłem zacieki tym Mleczka do czyszczenia Cif od mamy z kuchni szczoteczka do zebów byłem mega zadowolony wygladało tak jak bym kupił to nowe taki efekt i wszystkie elemety tym myłem i schodzi nawet zaciski itp
Oddam nerkę za cbr :)

 
Posty: 69
Rejestracja: 18 grudnia 2008, 21:31
Lokalizacja: częstocho
Pochwały: 1
Motocykl: honda cbr 900 (929)
Rok produkcji: 2001

Post » 27 września 2011, 22:00

'jako pierwszą i ostatnią' hehehe ;) tyle że widzisz ty już to kiedyś robileś i masz trochę to obcykane a ja napisalem że jak świerzak weźmie się za taką rzecz od razu to może więcej kupy narobić niż dobrej roboty. ale napewno zgadzamy się co do upaprania wszystkiego bialą wodą :D
coco jumbo i do przodu

Awatar użytkownika
 
Posty: 221
Rejestracja: 10 stycznia 2011, 22:02
Lokalizacja: turek
Pochwały: 2
Motocykl: Hania CBR 900RR SC33
Rok produkcji: 1998

Post » 28 września 2011, 15:50

upapranie jest nieuniknione :) ale jest pasta nie pamietam jak sie nazywala, ale robi sie nia na sucho i kupic mozna we wiadrze 5 kg za ok 120 zl

Awatar użytkownika
 
Posty: 7
Rejestracja: 20 marca 2011, 15:43
Lokalizacja: ok.Warki
Motocykl: HONDA CBR 900RR
Rok produkcji: 1998

Post » 02 listopada 2011, 19:07

dzis spróbowałem wd40 i dało radę..ale slyszalem o tej g3 i w wolnym czasie wyprubuje ją

Poprzednia

Wróć do Usterki/awarie (CBR900RR SC33)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości