Cziken co jak co ale Tobie wierzę
Też tak myślałem , że mega lajtowa jazda i kartoflana opona dały taki przebieg - dlatego byłem zdziwiony bo nie zdarzyło mi się ani w sumie nikomu znajomemu przełamać 10000km na jednym przodzie (choć nie uważam się za jakiegoś srogiego jezdzca ).
Jako, że nakreśliłeś dokładnie w humorystyczny sposób ( właściwy dla siebie ) profil zawodnika to nie pozostaje mi nic innego jak przyjąć ten fakt do wiadomości
Muszę kiedyś wpaść w sezonie do Twojego wesołego garażu (mam nadzieję, że tylko na jakiś standardowy przegląd i poprawę humoru - zawsze jak wracam to mam 200km śmiechawy jak sobie pogadamy).
Trauma - wymień tą oponę zanim założysz temat, że 929 się zle prowadzi

Fajnie musi wyglądać ! No i zawiez wójkowi Czikenowi jakieś %% za tego pewniaka.