po pierwsze kolego nie "folją" a folią a po drugie nie radziłbym ci oklejać całego moto bo to jest krótkotrwały efekt i po roku zacznie odłazić. podam przykład kolegi który odkupił od swojego dobrego ziomka gixa k6 całego oklejonego matową folią przez profesjonalną firmę zapłacił gruuby grosz coś ponad tysiaka z tego co pamiętam, i co i folia odchodzi po 2 sezonach wiadomo nie wszędzie ale w rogach i mocnych zagięciach się odkleja.
ja u siebie w F3 kiedyś oklejałem lusterka i po miesiącu się zaczęło odklejać
jak już robić takie coś to tylko i wyłącznie HYDROGRAFIKA w profesjonalnej firmie z lakierowaniem wtedy trzyma tak samo mocno jak lakier.
kolega od gixa zastanawia się nad wywaleniem foli i zrobieniem hydrografiki pytał w jakiejś firmie to caaaluśkie moto i wszystkie elementy to 2600zł więc jak miałbyś oklejać folią za taką gruba kasę to 1000000 razy lepiej hydro