Założyłem ten temat bo z tego co zauważyłem niema chyba jeszcze takiego na forum. Mianowicie, na nadchodzący juz wielkimi krokami sezon zaplanowałem kupno motoru pod naukę jazdy na kole
Na pewno nie będzie mi służył tylko w tym celu ale na czymś trzeba rozpocząć tę przygodę
I tu parę pytań do bardziej wtajemniczonych w te klimaty forumowiczów;
1) Czy ten fajer jest dobrym motorkiem na początek nauki wheelie?
2) Czy po tej ,,nauce", oraz jeździe nie będę miał zbyt dużego wkładu finansowego w motorek? Czy ma dostateczna odporność na to ,,katowanie"?
3) Czy jest to motorek który cieżko postawić na kolo? Chciałbym żeby szedł z gazu, bez strzelania sprzęgłem.
Gdzieś wyczytałem tu na forum żeby lać litr oleju ponad stan. Ale w momencie gdy będę chciał ruszyć gdzieś w trasę i zrobić 200 300km to ten litr nie zaszkodzi? Czy da radę pogodzić nauke wheelie, mam nadzieje że z czasem juz jazdę
z normalną jazda?
narazie chyba tyle, przynajmniej wasze odpowiedzi przybliżą mi trochę sytuację
Z góry dziękuje za wszelkie wskazówki i odpowiedzi!

dzieki wielkie za przypomnienie
dopiero zobaczysz jak on wstaje jak wsiadzie druga osoba . ja dużo latałem na gumie i nic a nic oleju nigdy nie dolewałem
po tygodniu wyjeżdżonych kilku godzinach z 2 lub 3 biegu jest bardzo duża szybkość ale to da się opanować
najważniejsze jest wyczucie równowagi i lecisz ile fabryka dała znalazłem kiedyś fany filmik na youtube wrzucam link