Witam,co sądzicie o tym motorku?Właściciel mówi "Witam.Motorek jest w dobrym stanie.Czacha z przodu z lewej strony jest delikatnie otarta,stało sie to niestety przy przewozie motocykla.Z prawej strony przy mocowaniu sruby jest lekkie peknięcie na serwisówce z winy wczesniejszego własciciela,moto sie mu przewrucilo kolo domu.Nie bierze oleju,nie kopci stuków niema jest tylko cykanie od łańcucha rozrządu,wymieniałem go sam,kupiłem łańcuch rozkuty miałem zamiar go tylko przeciągnąc bez sciągania wałków,nieudało sie więc zawiozłem do warsztatu by mechanik go zakół,srednio mu to wyszło gdyz scisnol go za mocno.nieprzeszkadza to w niczym tyko słyszalne na wolnych obrotach.Moto było sprowadzane z Niemiec,niemam ksiązki serwisowej.Po wyglądzie można stwierdzic ze nie miał szlifu.Niebyłl malowany.Pali normalnie,luzy na zaworach były ok. Do wymiany w niedługim czasie bendą klocki hamulcowe.I na przyszły sezon napęd.Oponki zmienione w ubiegłym sezonie." Mam do gościa 105 km. i zastanawiam się czy warto i czy przypadkiem te felgi nie były malowane?
http://allegro.pl/honda-cbr-900-rr-sc33 ... 43607.html