Witam mam taki problem odnośnie akumulatora w sc57a chciałem wczoraj odpalić moto ale niestety zakręcił dwa razy i dupa pomyślałem że to akumulator no to wiec prostownik i na całą noc na małym prądzie ładowałem a dziś rano jak chciałem go odpalić to zakręcił 3 razy i koniec było tylko słychać takie trykoczenie z akumulatora sprawdziłem miernikiem to 10.5 wynosiło napięcie w nim czy to już koniec akumulatora mimo że go ładowałem?Już wczesniej miałem podobny problem że nie zapaliła ale podłączyłem na 15 minut i zagadała a potem jak postawiłem na jakieś 2 tygodnie to takie coś nie wiem jak długo on w nim siedział bo kupiłem go razem z motorem a na chwilę obecną nie mam skąd wziąć zapasowego aby sprawdzić akumulator to JMT TTZ10S-BS.
Jeżeli to wina aku to co polecicie warto wydać tyle kasy na takie coś?
- Kod: Zaznacz cały
https://gmoto.pl/yuasa-akumulator-zelowy-ytz10s,78318.htm
- Kod: Zaznacz cały
https://gmoto.pl/akumulator-litowo-jonowy-ltm14b-skyrich-li-ion-z-wskaznikiem-i-zabezpieczeniem-przeladowania,145393.html
czy lepiej kupić jakiś zmienik tańszy?