DZIAŁA !! hura hura
W zyciu bym sam nie wymyslil ze to łancuch. tym bardziej ze luz mialem i na zimnym i na cieplym. mialem ok 2-3cm. Jak mi ktos wczesniej juz napisal ze moze łancuch to se mysle, co on mi wypisuje, jak łancuch moze wyc ??? łancuch strzela, przeskakuje ale nie wyje. Ale jak mi napisal ktos nastepny i nastepny to sie czlowiek zastanowi.... Choc ciagle z niedowierzaniem luzowalem na przepisowe 5cm. Ale jak tylko wyjechalem z domu juz czulem ze cos lepiej, motur jak by lzej sie toczy przy okazjii. No i nic juz nie wyje.
Ale piszac ze łancuch, nie do konca jest to racja wydae mi sie. Bo łancuch nie wyje, wyje łozysko tylnego kola i malej zembatki gdyz sa przeciazone, bo za bardzo napiety łancuch.
Tak czy inaczej WIELKIE DZIEKI wszystlkim ktorzy podjeli temat
pozdrawiam