» 17 lutego 2013, 11:35
Witam, mam taki dziwny problem, który zauważyłem jeszcze przed zimą, zawsze wpycham motocykl do garażu i wtedy właśnie to usłyszałem, chodzi o dziwny dźwięk ciężki do zlokalizowania ale w obrębie łańcucha i na 80% wydaje mi się, że zza przedniej zębatki, jest to dźwięk takiego chrobotania i nie jest on nieprzerwany tylko zazwyczaj w pewnym zakresie obrotu zębatki (gdy słychać dźwięk narysowałem kreskę na zębatce i po obrocie dźwięk słychać w tym samym miejscu). Co to może być??? Podczas jazdy nie słychać nic, nawet przy toczeniu się na jedynce, tylko przy pchaniu motocykla, dodam, że łańcuch i zębatki jeszcze w nienajgorszym stanie, naciąg dobry.