emge1 pisze:Witam mam problem z moją 929. Po kolei: naładowałem akumulator po zimie, zmierzyłem po naładowaniu 12,34 V. Wkładam do moto, próbuję odpalić a tu rozrusznik ledwo się przekręcił i dalej tylko "pykanie" przekaźnika, tak jak by akumulator był rozładowany. Znowu zmierzyłem akumulator i nadal 12,34 V. Spróbowałem odpalić z kabli od samochodu. Odpalił od razu. Po odłączeniu moto od kabli wyświetlacz raz świecił, potem gasł i tak w kółko. Jak zapaliłem światła to też można zaobserwować lekkie migotanie świateł tak jak by napięcie spadało i rosło. Jak ktoś się już spotkał z podobnym problemem to niech pomoże. Pozdrawiam LWG!
wiertło pisze:Zobacz jak wygląda kostka między altkiem a ryglem czy się nie smaży
emge1 pisze:a co do kostki między alternatorem i regulatorem to już w tamtym sezonie się usmażyła i jest wycięta a przewody zalutowane.
Wróć do Usterki/awarie (CBR929RR SC44)
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości