Hej...
wyturlalem dzis bladego na spacer po zimowej modernizacji... wymienialem miedzy innymi przewody hamulcowe, no i maly klopsik
hamulce po pewnym czasie sie zaczynaja blokowac az do calkowitego zablokowania!! nie musze mowic ze moze to sie skonczyc zle...
jako ze sie chwilowo obrazilem na garaz i grzebanie przy moto co pewnie jutro mi minie i pojde szukac przyczyny, mam pytanie czy ktos mial kiedys podobny problem??
odblokowac oczywiscie szybko mi sie udalo bo odkrecilem odpowietrznik pompy hamulcowej no i odpuscilo, podejzeniem jest nieprawidlowe odpowietrzenie hebli no ale niby robilem to przy uzyciu pompki podcisnieniowej, a i pompe hamulcowa odpowietrzalem...
ale moze ktos mial juz takie niemile doswiadczenie kiedys??
nie pierwszy raz wymienialem przewody, nie pierwszy raz wymienialem plyn ale dzis to zglupialem ;>
jak macie jakies sygestie, oczywiscie sensowne to bede wdzieczny