Dzisiaj jest 07 czerwca 2025, 19:24

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

montaż demontaż zadupka

Tematy dotyczące usterek lub awarii Hondy Fireblade CBR1000RR SC57 2004-2007

Moderatorzy: maciekx, Tytus

Awatar użytkownika
 
Posty: 137
Rejestracja: 10 października 2007, 20:52
Lokalizacja: kielce
Pochwały: 3
Motocykl: k9 1000
Rok produkcji: 2009

Post » 10 kwietnia 2014, 09:03

a ja w kazdej sc57 zakladalem normalnie lekko odgiac i wskoczy te plastiki hondy sa mega fajne ,bardzo grube i elastyczne niema opcji zeby pekl jesli jest oryginalny.dla porownania np w zx10r 06 to badziew.

 
Posty: 168
Rejestracja: 06 lipca 2010, 14:59
Lokalizacja: Świdwin
Pochwały: 8
Motocykl: CBX 1000
Rok produkcji: 0

Post » 10 kwietnia 2014, 10:01

ciąć plastiki jak się nie potrafi poprawnie złożyć motocykla :clap:

Awatar użytkownika
 
Posty: 344
Rejestracja: 06 czerwca 2007, 20:12
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 3
Motocykl: Bmw S1000 RR
Rok produkcji: 2010

Post » 10 kwietnia 2014, 11:52

z tego co czytalem na kilku forach to kazdy ma problem z tym plastikiem w tym modelu sc57 :)
wiec to nie nowosc i nic nadzwyczajnego że ktoś się boi połamać jak czesto grzebie i rozbiera motonga :D

Awatar użytkownika
 
Posty: 670
Rejestracja: 01 października 2011, 08:51
Lokalizacja: Śląsk Bytom
Pochwały: 10
Motocykl: 1000rr sc57a
Rok produkcji: 4

Post » 10 kwietnia 2014, 16:29

Tylik, zdjęcie od spodu proszę :)
tomekn, chodzi o to że malowanie sobie zmieniłem i boję się tak naciągać tego plastyku, niby nic się stać nie powinno ale co ja dotknę plastykowego to złamię więc wolę niewidoczną część przed czasem obciąć niż lamać coś co mnie kosztowało mase pieniędzy i co będzie widać :/

Awatar użytkownika
 
Posty: 344
Rejestracja: 06 czerwca 2007, 20:12
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 3
Motocykl: Bmw S1000 RR
Rok produkcji: 2010

Post » 10 kwietnia 2014, 18:51

Na tym wszystko widać, nie chce mi się specjalnie rozbierac ogonu i foty robic :D
ucinasz tylko ucho ktore odstaje poza obrys - ale bez przesady jak na zalaczonym foto :one:

 
Posty: 16
Rejestracja: 12 marca 2013, 23:07
Lokalizacja: Szczecin
Pochwały: 1
Motocykl:

Post » 10 kwietnia 2014, 22:41

no może ja jestem głąbem ale tez musialem zdemontowac zadupek bo mialem oberwany jeden uchwyt mocowania lampy.to naprawilem lecz przy zakladaniu oberwalem od wlotu powietrza z lewej strony wiec bilans ujemny :wnerwiony: podobno trzeba zalozyc najpierw lewą stronie a ja zakladalem od prawej.Dodam ze owiewka orginalna ,nie wiem jaki sposob mieli monterzy z Hondy ale musieli jakis miec bo tak sie meczyc jak my sie meczymy to raczej coś nie teges

Awatar użytkownika
 
Posty: 186
Rejestracja: 10 września 2013, 18:41
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 2
Motocykl:

Post » 10 kwietnia 2014, 23:07

Ja tam nie wiem gdzie Wy macie problem. Kilka razy zdejmowałem już ogon i nic nie mam poprzycinane. Owszem łatwo nie jest, ale bez przesady. Tak jak ktoś napisał. Mocno odchylić i najdzie.
Ja staję za moto, nakładam najpierw lewą stronę, potem prawą i na koniec całość trzeba jeszcze dosunąć na miejsce o jakieś 5cm do przodu, aby zaczepy były na swoim miejscu.

Awatar użytkownika
 
Posty: 670
Rejestracja: 01 października 2011, 08:51
Lokalizacja: Śląsk Bytom
Pochwały: 10
Motocykl: 1000rr sc57a
Rok produkcji: 4

Post » 11 kwietnia 2014, 03:13

Tylik, chodzi mi o zdjęcia jak wszystko jest złożone w całość czy nie widać tego braku gdzieś , proszę o zdjęcie od spodu jak zadupek masz w całości,
ja dalej powtarzam że boję się że przez nie umiejętne naciąganie uszkodze nowy lakier który kosztował mnie dużo pieniędzy i dla tego kabinuje nad uproszczeniem sposobu montażu

 
Posty: 660
Rejestracja: 13 sierpnia 2013, 11:00
Lokalizacja: Tarnów
Pochwały: 20
Motocykl: CBR1100XX
Rok produkcji: 2001

Post » 11 kwietnia 2014, 07:33

to podgrzej przed montażęm zadupke suszarką dośc mocno zmienszysz swoje obawy .
Ja też lakierowałęm nie jedno moto zadupki w większości jednoelementowe i nigdy lakier nie popękał .

Awatar użytkownika
 
Posty: 265
Rejestracja: 20 maja 2008, 23:24
Lokalizacja: Leżajsk/Wiedeń
Pochwały: 4
Motocykl: SC28,SC33,SC57b,CR250, SC59/08, SC59/2012
Rok produkcji: 2012
Samochód: A5

Post » 11 kwietnia 2014, 07:52

tez mialem obawy za pierwszym razem. ze sciaganiem jakos poszlo ale przy zakladaniu pomyslalem... to nie moze tu pasowac! kolega AdamSsS ma racje, suszarka podgrzac i bez problemu i szkody dla zadupka zalozysz go spowrotem! takze smialo.
pzdr

Poprzednia

Wróć do Usterki/awarie (CBR1000RR SC57)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości