» 14 listopada 2014, 19:44
Witam, popełniłem bład i wziąłem sie sam za wymiane uszczelniaczy lag. Zajeło mi to 3 dni, wikszosc gwintów uszkodzona itp. Nie wiem co mnie podkusiło, żeby robić to samemu. Dzisiaj poskładałem moto do kupy i chciałem sie przejechać i zobaczyc czy jutro mogę nim zajechac do mechanika. Niestety kierownica nie działa jak należy. Z lewej strony cieżarek kierownicy blokuje sie na ramie przy maksymalnym skręceniu kierownicy. Brakuje około 0,5cm do ogranicznika na dolnej pułce. Z prawej strony jest ok. Co mogłem zrobić nie tak?