tzn wakuometrów nie mam, nigdy nie regulowałem żadnych gaźników więc dopóki nie trzeba lepiej nie będę tego tykał chociaż wiem o czym piszesz co i jak, bo generalnie wszystko jak do tej pory robię sam przy moto, zawory,zawiecha, itp... bo jak życie pokazuje wieeelu użytkowników moto na wtrysku (wszyscy moi znajomi) nikt nie zagląda do układu wtryskowego a motocykle śmigają ok

hehe sam widze na razie po swoim, przy 28tys zrobilem regulacje luzów zaworowych układu dolotowego nie tykałem, teraz mam 42 tys km i też jest wszystko w jak najlepszym porządku. więc dopóki mnie chyba życie nie zmusi to nie będę tego ruszał, ale przynajmniej wiem teraz o co chodzi bo tak to nikt nie potrafił jednoznacznie opisać co i jak się reguluje w pierwszych sportach na wtrysku 929/954