Dzisiaj jest 06 czerwca 2025, 23:12

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

Luz gdzieś na sprzęgle

Tematy dotyczące usterek lub awarii Hondy Fireblade CBR900RR SC33 1996-1999

Moderatorzy: maciekx, Tytus

Awatar użytkownika
 
Posty: 60
Rejestracja: 08 marca 2009, 01:34
Lokalizacja: Śląsk
Motocykl: CBR900
Rok produkcji: 1999

Luz gdzieś na sprzęgle

Post » 16 czerwca 2009, 21:41

Po krótce: jak odejmuję gazu i dodaję (obojętnie na jakim biegu), to najpierw słychać takie trzaśnięcie, a potem moto dopiero zaczyna przekazywać moc na tylne koło. Przy spokojnej jeździe zawsze to ładnie wysprzęglam, ale u mnie ma wsio chodzić na cacy. Doszliśmy z kumplem gdzie znajduje się luz, bo on ma to samo, tylko że w R1, a akurat wymieniał ostatnio tarcze sprzęgłowe i nakręciliśmy filmik jaki on ma luz "na sprzęgle". Filmik znajduje się tutaj: http://www.lonewolf.boo.pl/sprzeglo.avi (~12MB)

Nie jesteśmy mechanikami, ale wg nas nie powinno tak być. Zresztą jechałem inną CBR 900 i tam odpuszczenie i dodanie gazu powoduje mięciutkie przekazanie mocy na tylne koło - nie to co umnie, że jest takie walnięcie i dopiero potem moto zaczyna szarpać. W jeździe to jest pół sekundy przerwy jakieś, ale jest to denerwujące i chciałbym wiedzieć co należałoby wymienić, żeby ten luz zlikwidować i ile ew. wyniosłaby mnie naprawa tej rzeczy.

P.S.
Dodam, że poprzedni właściciel gumował moje moto ze sprzęgła z plecaczkiem + słychać kosz sprzęgłowy. Mi się wydaje, że ten luz powstał właśnie od strzelania ze sprzęgła...
Lonewolf

Awatar użytkownika
 
Posty: 310
Rejestracja: 24 marca 2009, 22:27
Lokalizacja: Bydgoszcz
Motocykl: HONDA CBR 900RR SC33
Rok produkcji: 1997

Post » 16 czerwca 2009, 21:45

jak jedziesz już z jakąś prędkością odejmiesz gazu i dodasz gwałtownie to każde moto szarpnie.
No faktycznie coś jest nie teges z tą R1. Rozebrałeś już kosz? Nie widać tam jakiś śladów zużycia?

Awatar użytkownika
 
Posty: 60
Rejestracja: 08 marca 2009, 01:34
Lokalizacja: Śląsk
Motocykl: CBR900
Rok produkcji: 1999

Post » 16 czerwca 2009, 22:02

Ja u siebie nic nie rozbierałem. Poprostu z kolegą mamy dokładnie ten sam objaw, i nie jest to nic normalnego w moim przekonaniu, że jest tyle luzu gdzieś na sprzęgle. U mnie jest pewnie tak samo jak u kumpla na tym filmiku. Tak jak mówiłem, jechałem na CBR 900 od kumpla i tam moto chodzi mięciutko. Momentalnie ciągnie i nie ma poprostu tego trzaśnięcia ani żadnego luzu.
Lonewolf

Awatar użytkownika
 
Posty: 310
Rejestracja: 24 marca 2009, 22:27
Lokalizacja: Bydgoszcz
Motocykl: HONDA CBR 900RR SC33
Rok produkcji: 1997

Post » 16 czerwca 2009, 22:09

Jeżeli poza gwałtownym naprężeniem łańcucha, co jest odczuwalne podczas dodania gazu dochodzi u ciebie inny stuk z silnika to rozebrałbym sprzęgło i zweryfikował cały komplet.
Nie da rady gdybać, bo może być kilka powodów. Trzeba zdjąć kosz.

Awatar użytkownika
 
Posty: 60
Rejestracja: 08 marca 2009, 01:34
Lokalizacja: Śląsk
Motocykl: CBR900
Rok produkcji: 1999

Post » 16 czerwca 2009, 22:26

Spójrz na filmik ;D Jak zaczyna ten cały mechanizm "zabierać" koło to słychać takie klik w jedną i w drugą stronę... Pomiędzy kliknięciami jest luz. Tam wszystko widać jak na dłoni. Ta część którą kręcimy z kolegą najpierw się przekręca i dopiero zabiera koło. IMO przy kręceniu tą częścią koło powinno się ruszać dokładnie w tym samym momencie... a nie że dopiero po lekkim obrocie tej części, ale tak jak napisałem: nie jestem mechanikiem i to jest tylko mój domysł. Chcę tylko wiedzieć co konkretnie wymienić i ile mnie to wyniesie. Dodam, że kręciliśmy tą częścią na luzie, więc też nie wiem czemu koło się kręci, ale luz jest ewidentny. Może cziken pomoże? ;D Albo ktoś inny kto się na tym zna?

Dodano: Sro Cze 17, 2009 1:20 pm
No i gadałem z mechanikiem ;) Na filmiku akurat kumpel źle złożył sprzęgło hihi: , ale już to naprawił. Natomiast luz gdzieś pozostał, bo dalej jest takie walnięcie najpierw ;]
Lonewolf

 
Posty: 72
Rejestracja: 30 grudnia 2008, 06:04
Lokalizacja: sroda wlk
Pochwały: 1
Motocykl: cbr 929
Rok produkcji: 2000

Post » 18 czerwca 2009, 11:01

witam mam dokladnie to samo przy 929 chlopaki pisali ze to przypadlosc tych motocykli cziken twierdzi ze to amortyzator przeniesienia sprzegla jakies sprezynki na koszu i ze to nie wyzadza zadnych szkod w silniku ale nikt niepisze jak to zlikwidowac (co trzeba wymienic) bo mnie to bardzo denerwuje musze zajechac do jakiegos dobrego mechanika moze sie cos dowiem i dam znac

Awatar użytkownika
 
Posty: 60
Rejestracja: 08 marca 2009, 01:34
Lokalizacja: Śląsk
Motocykl: CBR900
Rok produkcji: 1999

Post » 18 czerwca 2009, 12:56

Ja bym powiedział, że to przypadłość używanych (strzelanych ze sprzęgła na koło) fajerów. Kumpel ma o wiele tańszą CBR900, a luzu praktycznie nie czuć - moto mięciutko przenosi moc na koło, bez żadnych strzałów ;)
Lonewolf

 
Posty: 72
Rejestracja: 30 grudnia 2008, 06:04
Lokalizacja: sroda wlk
Pochwały: 1
Motocykl: cbr 929
Rok produkcji: 2000

Post » 18 czerwca 2009, 14:44

zgadzam sie z toba tam poprostu cos sie zuzylo ale co ?

 
Posty: 789
Rejestracja: 20 lipca 2008, 16:42
Lokalizacja: krasnysta
Pochwały: 22
Motocykl: w narzędziach to z 5x929
Rok produkcji: 2000

Post » 18 czerwca 2009, 20:05

są 3 drogi: stan amortyzatora na zębatce, stan napędu i zmęczenie kosza sprzęgła (amortyzator przeniesienia momentu) Jeśli moto katowane to tak będzie lekiem jest nowy kosz do kupienia u Beatki...zachęcam hihi:
wciąż zajmuję się serwisem

 
Posty: 72
Rejestracja: 30 grudnia 2008, 06:04
Lokalizacja: sroda wlk
Pochwały: 1
Motocykl: cbr 929
Rok produkcji: 2000

Post » 20 czerwca 2009, 17:59

dzieki cziken to ja kupie nowy kosz bo reszta sprawna

Awatar użytkownika
 
Posty: 60
Rejestracja: 08 marca 2009, 01:34
Lokalizacja: Śląsk
Motocykl: CBR900
Rok produkcji: 1999

Post » 21 czerwca 2009, 12:11

woojtas bardzo bym Cię prosił o sprawozdanie po jeździe na NOWYM koszu. Chcę na 100% poprostu wiedzieć, czy coś się poprawiło, ok?
Lonewolf

 
Posty: 72
Rejestracja: 30 grudnia 2008, 06:04
Lokalizacja: sroda wlk
Pochwały: 1
Motocykl: cbr 929
Rok produkcji: 2000

Post » 21 czerwca 2009, 13:22

niema sprawy tylko troche poczekasz bo dopiero w poniedzialek chce zamuwic a to z 2 tygodnie trwa jaknie wiecej

[ Dodano: Czw Cze 25, 2009 8:38 pm ]
witam bylem w serwisie mechanik obadal sprawe i mowil ze na 100% kosz rozchechlany juz takie przypadki robil cena nowego kosmos ma mi zalatwic uzywany ale sprawny po wymianie dam znac

Następna

Wróć do Usterki/awarie (CBR900RR SC33)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości