Siem,
w necie jest pełno takich sytuacji... poszukaj z jednych postow wynika, że możesz żądać usunięcia wady lub odstąpienia od umowy:
http://www.motoekspert.mojeauto.pl/cms/ ... wrot_auta/
http://www.motofakty.pl/artykul/odpowie ... ywane.html
z innych zaś że niekoniecznie:
http://forumprawne.org/prawo-cywilne/51 ... atnej.html
Jeśli potwierdzi się to co koledzy mówią że panewy dead to ja bym na twoim miejscu od razu dzwonił do kolesia i zażądał zwrotu kase za naprawę albo odstąpienia od umowy jeśli będzie rżnął głupa to powiedz, że następny telefon będzie od Twojego prawnika i niestety będziesz musiał poprosić kogoś o fachową pomoc prawną - na forum mamy kolege który zajmował się chyba sprawami o zwrot kasy z ubezpieczeń może Tobie będzie mógł pomóc (silesiasqad czy jakos tak)
Jeszcze kwestia czy wiedziałeś że pali się ta oliwiara czy wcisnął Ci go tak, że nie widziałeś - wtedy to wada ukryta i chyba masz prawo ubiegać się o zwrot kas. Tak czy inaczej ciężki temat
[ Dodano: Nie Lis 29, 2009 10:39 pm ]Cziken cały problem w tym że ziom nie kupił go w okazyjnej cenie
Kiedyś mój ziombel miał podobny problem (no może nie aż takiej skali - że tzeba piec wymieniać

) z osławionym E36

telefon do kolesia kilka gorących rozmów i odzyskał część kasy na naprawę. Ale tak czy siak był w plecy...