Mor pisze:Jacek Zgorzelec pisze:Nie martwie się o te spalanie ale jest to problem. W przyszłym roku z kolesiami lecimy na Balaton (Węgry) tj 750 km od Zgorzelca. Najgorsze jest to, że między ciuchami zamiast flaszki musze włożyć butel z oliwą he he he
Ja przyklejałem taśmą do podnóżków pasażera, od wewnątrznej strony...
Śmiechu warte. Nie mogę do teraz uwierzyć że fani hondy zostali tak potraktowani żeby wozić olej ze sobą w nowiutkim sprzęcie. Honda zrobiła taki bubel i to jeszcze z silnikiem, w których od "nastu lat" nie było problemów. Ciekawe jakie to przyniesie skutki ekonomiczne w przyszłości? Jeśli klienci masowo odejdą do konkurencji to możemy doczekać się wstrzymania produkcji jakiegoś modelu żeby wyszli na prostą.