Dzisiaj jest 07 czerwca 2025, 19:01

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

Gdzie w Wawie crush pady do 1000rr sc57b

Tematy dotyczące modyfikacji i tunningu Hondy Fireblade CBR1000RR SC57 2004-2007

Moderatorzy: maciekx, Tytus

Awatar użytkownika
 
Posty: 549
Rejestracja: 19 marca 2009, 22:10
Lokalizacja: Lublin /
Pochwały: 6
Motocykl: była sc50, jest sc57b
Rok produkcji: 2007

Gdzie w Wawie crush pady do 1000rr sc57b

Post » 01 września 2009, 11:46

Wie ktoś może gdzie w Warszawie dostanę w rozsądnych pieniądzach dobre crush pady do sc57b bez wiercenia w owiewkach? Są na allegro ale koszt to grubo ponad 200zł ;(
Ostatnio zmieniony 01 stycznia 1970, 02:00 przez Guliver, łącznie zmieniany 1 raz

Awatar użytkownika
 
Posty: 119
Rejestracja: 26 sierpnia 2009, 13:58
Lokalizacja: Legionowo
Motocykl: R1 RN12
Rok produkcji: 2005

Post » 01 września 2009, 12:41

Ja mam w swojej zamontowane crashpady PUIG-a i nie wymagają one ingerencji w owiewki, ale nie wiem ile kosztują bo zakładał je poprzedni właściciel.

Awatar użytkownika
 
Posty: 549
Rejestracja: 19 marca 2009, 22:10
Lokalizacja: Lublin /
Pochwały: 6
Motocykl: była sc50, jest sc57b
Rok produkcji: 2007

Post » 01 września 2009, 12:59

Puig kosztuje ponad 300zł ;( ja już praktycznie jestem spłukany bo kupiłem nowe opony i za tyle kasy to mnie nie stac na crush pady. Może ktoś ma jakieś porządne samoróbki w dobrej cenie? Albo wie gdzie ktoś robi takie rzeczy.

Awatar użytkownika
 
Posty: 128
Rejestracja: 27 stycznia 2009, 22:31
Lokalizacja: Lublin
Motocykl: 1000 RR
Rok produkcji: 7

Post » 01 września 2009, 22:43

Zrobic to nie problem ale zeby nie wiercic sa mocowane na ramieniu. Na to ramie w razie wywrotki bedzie dzialac ogromna sila a moim zdaniem rama w miejscu jch mocowania jest zbyt delikatna wiec raczejbym nie polecal ich zakladania.

Jak pamietasz (lub nie :P) ja probowalem u siebie dorobic i skoncvzylo sie na AC bez crashow.
Moim zdaniem jesli juz zakladac to wiercic jesli nie wiercic to nie zakladac.
Sezon juz zbliza sie ku koncowi wiec moze poczekaj a od nowego kupisz AC i po sprawie.

Awatar użytkownika
 
Posty: 549
Rejestracja: 19 marca 2009, 22:10
Lokalizacja: Lublin /
Pochwały: 6
Motocykl: była sc50, jest sc57b
Rok produkcji: 2007

Post » 02 września 2009, 00:07

Może rzeczywiście lepiej będzie w przyszłym sezonie wykupić AC. Z doświadczenia wiem, ze jak już masz AC to lepsze niż PCIII. Moto od razu lepiej za...la i się w zakręty składa :)

Awatar użytkownika
 
Posty: 91
Rejestracja: 01 marca 2008, 18:26
Lokalizacja: woj. podl
Pochwały: 1
Motocykl: 929 2000r.
Rok produkcji: 0

Post » 02 września 2009, 00:40

Ja mam crash-pady na sprzedaż, jednak trzeba wiercić ale w instrukcji piszę że wystarczy średnica 28 mm (tyle ma kapsel od piwa :) )

http://forum.fireblade.pl/topics11/cras ... vt2632.htm

 
Posty: 8
Rejestracja: 22 maja 2010, 16:21
Lokalizacja: SZCZECIN
Motocykl: HONDA CBR 1000 RR
Rok produkcji: 2007

Post » 23 maja 2010, 13:17

morze to nie w warszawie ale ja takie mam i bez nawiercania. pozdro.
http://moto.allegro.pl/item1039918723_c ... acing.html

Awatar użytkownika
 
Posty: 150
Rejestracja: 09 sierpnia 2008, 21:58
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: Honda Crosstourer
Rok produkcji: 0

Post » 24 maja 2010, 08:24

UTI pisze:morze to nie w warszawie ale ja takie mam i bez nawiercania. pozdro.
http://moto.allegro.pl/item1039918723_c ... acing.html


na wiosnę kupiłem te PWL z Bydgoszczy i zamontowałem. Są nieco krótsze od PUIG'a, ale mają bardzo solidna konstrukcję, i mam nadzieję, że w razie wywrotki całe mocowanie i wystający element wytrzymają siły działające na układ.

Jacek

Awatar użytkownika
 
Posty: 1899
Rejestracja: 19 lutego 2007, 14:56
Lokalizacja: Katowice
Pochwały: 10
Motocykl: CBR1000RR SC59 REPSOL C-ABS
Rok produkcji: 2009
Samochód: TYPE-R

Post » 24 maja 2010, 17:25

powiem wam ze te crashpady PUIGA do 1000RR SC57b z wysiegnikiem to najgorsze dziadostwo jakie widzialem :wnerwiony: :/

Wygladaja ok dlugosc ok ale ich dzialanie odwrotne od przeznaczenia!!!

Przyklad #1: w tamtym roku na wakacjach , wjezdzajac na rondo w Walencji jechal kupel przede mna, na srodku ronda bylo ustap on zatrzymal sie gwaltownie ja patrzac w lewo czy nic nie jedzie jechalem dalej , patrze a on stoi! max po heblach, zatrzymalem sie kilka centymetrow przed jego dupa ale nastapil poslizg przodu i wyladowalem na deskach (predkosc moze max 20km/h) Jak zadzilal piekny crashpad PUIGA? ano tak ze zlozyl sie jak stopka! , nic nie pomogl a do tego szkody narobil bo skladajac sie (lewa strona) przygniotl wezyk od chlodnicy - i zaczal mi przeciekac! Na szczecie skrocenie wezyka pomoglo i moglismy jechac dalej. Boczna owiewka przerysowana... reszta nie bo bagaze zamontowane z tylu zrobily amortyzacje... :wnerwiony:

Przyklad #2: tym razem prawa strona, kumpel majac te same crashpady mial slizga przy moze 30 km/h na asfalcie... jak zadzilal crash? ano tak ze zlozyl sie podobnie do mojego! z tym ze wewnetrzy kant mocowania razem ze sruba wyladowal na deklu uszkadzajac go!!! straty to pekniety dekiel w miejscy udarzenia crashpada i lekko porysowana owiewka (troche pomogl :/ )

Moral? te crashpady nie spelniaja swoja role! , nie ma opcji by ten wysiegnik na ktorym jest zamontowany wytrzymal 200kg spadajace na ziemie!!!

Te przyklady byly przy malych predkosciach, nie mam pojecie co z moto sie stanie przy glebie powyzej 100km/h...
Ostatnio zmieniony 25 maja 2010, 13:50 przez Tytus, łącznie zmieniany 1 raz

Awatar użytkownika
 
Posty: 128
Rejestracja: 27 stycznia 2009, 22:31
Lokalizacja: Lublin
Motocykl: 1000 RR
Rok produkcji: 7

Post » 24 maja 2010, 23:07

Dokladnie ja jak tylko zobaczylem rame w tym miejscu gdzie jest przykrecany to tez stwierdzilem ze to napewno nie wytrzyma i lepiej zeby sie porysowal biz ma peknac rama. A zrobilem jeszcze doswiadczenie i blacha aluminiowa grubosci 5/6mm jakiej uzylem do zrobienia mocowania giela sie jak kartka papieru przy delikatnym kladzeniu moto a co dopiero w czasie jazdy. Stalowe mocowanie tez ok 4/5mm wytrzymywalo probe kladzenia ale wolalem nie sprawdzac jak bedzie przy upadku.

Awatar użytkownika
 
Posty: 549
Rejestracja: 19 marca 2009, 22:10
Lokalizacja: Lublin /
Pochwały: 6
Motocykl: była sc50, jest sc57b
Rok produkcji: 2007

Post » 25 maja 2010, 00:13

A ja kupiłem od Zoltara do wersji sc57a bo nie chciałem tych Puiga na wysięgniku. Otwory nawiercone na łączeniu dwóch owiewek i jest super. Widać na zdjęciu pod linkiem.

http://galeria.fireblade.pl/zoom_image. ... za=&album=

 
Posty: 812
Rejestracja: 07 grudnia 2007, 22:29
Lokalizacja: Opole Lub
Pochwały: 1
Motocykl: r1, drz 400
Rok produkcji: 0

Post » 25 maja 2010, 00:22

nie optarly guliverze gumki ci plastikow? masakra ze zwykla torbe na bak trzeba lapac sznurkami
sisi to jest gość

Następna

Wróć do Modyfikacje i Tunning (CBR1000RR SC57)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości