Powiem tak.... Jeśli dużo latasz na gumie, kupuj tylko oryginały, najlepiej jakieś używki bo taniej. Ja stłukłem lusterko jak przewrócił mi się motor na podwórku bo stopka się zapadła w ziemi i runął na chodnik. Kupiłem najpierw takie po 35zł za sztukę. Po kilkuset km szaleństw tak się obluzowały, że trzeba je było regulować co chwilę bo opadały, nie mówiąc o gumowaniu. Kupiłem takie chińskie bajery z migaczami za 200zł

i to samo, już zaczynają mi luźno chodzić... Wszystko robione na jedno kopyto
Teraz jak się zluzują do reszty to będę polował na oryginalne, szkoda kasy na chińszczyznę!