jeki87 pisze:no chyba sie nie obraziles

ja to bym sie wogole nie przejmowal jakas glupia ryska
Nie no spoko luzz...
Wątek powstał po to aby pomóc w takim małym problemie, może kogoś uszczęśliwi choćby drobna informacja w temacie...
Już sobie poradziłem, ja proponuję czarny flamaster, oczywiście niezmywalny, ale lepiej najpierw spróbujcie na jakimś kawałku metalu bo niektóre po pomalowaniu dają kolor granatowy i trochę lipa wychodzi
W każdym razie czarny flamaster niezmywalny i po problemie. (oczywiście mówię o drobnych rysach)
Jeżeli chodzi o poważniejsze rysy to tylko dorabianie lakieru !
Pozdrawiam Wszystkich i dziękuję za posty
A propos mieszam niedaleko Łodzi wiec pytanko do ludzi z Łodzi:
Gdzie i kiedy się spotykają jakieś ekipy stunterów ?
Jazda zaczyna się od 8000rpm...