Lary18th pisze:Oglądał ją ktoś ?? http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1702173
blablabla85 pisze:Lary18th pisze:Siema wszystkim
Jak w złym temacie to sorry .... postanowiłem "zawinąć" 929 ale sami doskonale wiecie jak to jest ---> sporo szrotu itd... itp a nie uśmiecha mi się robić dżiliard kilometrów w celu sprawdzania wszystkiego także jeżli ktoś oglądał tą : http://allegro.pl/item1018042739_honda_ ... epsol.html niech napisze czy warto podjechać do Olsztyna ? ....
Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 6
Skąd: z drzewa
Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 11:38 am
--------------------------------------------------------------------------------
Panowie wołam o pomstę do nieba!
Zrobiłem wczoraj 800km aby obejżeć 3 siepy! Ale po kolei:
http://www.allegro.pl/ite...01r_repsol.html
rozmawiałem łącznie porzez telefon około 40 minut - 'oh ah szał pał', mówię że przyjeżdżam z mechanikiem, czy nie ma ramy spawanej bo szkoda czasu nerwów kasy na paliwo, koleś zapewnie że nie nie nie że on jest pewien że nic nie spawane, wspomniał coś o draśniętym ograniczniku, ale "motocykl prowadzi się super, nie ściąga, składa się elegancko na obie strony itp itd, można ściągnąć owiewki, jechać do serwisu hondy" itp itd no dobra to pojechałem obejżeć i co?
Rama spawana, stelaż spawany, czacha klejona, ogranicznik to można palca włożyć, chłodnica ma odciśnięte amory od góry, półka wymieniana, przy skręcie maxa kierą w lewo jest ok, w prawo rączka zapiera się o bak, motocykl leżał chyba na wszelkie możliwe sposoby, koleś nie dość że idiota to i hu.owy aktor. dosłownie h.. mnie strzelił! aaa i malowanie lipa farba odchodzi z każdej strony, a malowana podobno bo była bo taki miał kaprys aaa i opona spalona środkiem praktycznie do drutów a koleś upiera sie że nie palił gumy hahaha
tu masz info o tym moto
Wróć do Ogólne (CBR929RR SC44)
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości